Do zdarzenia doszło kilka minut po godz. 6.00 w piątek, 14 września br. – Podczas jazdy kobieta kierująca peugeotem zauważyła iskry wydobywające się z komory silniki, a po chwili auto zaczęło się palić – mówi asp. Monika Kołaska, oficer prasowy pleszewskiej policji.
Na miejsce udały się 2 zastępy z Kalisza oraz jednostka OSP Gołuchów. – Po dojeździe podano dwa prądy piany na palący się pojazd. Pożar ugaszono. Spaleniu uległa komora silnika oraz wnętrze pojazdu – mówi kpt. Paweł Mimier, oficer prasowy straży pożarnej w Pleszewie.
Kierująca samochodem zdołała bezpiecznie opuścić pojazd przed przyjazdem strażaków. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Według wstępnych ustaleń policji przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
MIK, fot. JP
Napisz komentarz
Komentarze