W grupie 3 drugiej ligi podopieczne Mariusza Pieczonki i Daniela Przybylskiego rozegrały jak dotąd siedem spotkań. Ostatnie przed dwoma tygodniami w Dąbrowie Górniczej. Zakończyło się ono na korzyść gospodyń. Zresztą kaliszanki wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo. Do tej pory zgromadziły tylko punkt. Niewiele jednak lepiej spisuje się kolejny z beniaminków, Sobieski Oława, który ma na koncie dwa oczka i wyprzedza jedynie kaliską drużynę. Obie ekipy staną naprzeciw siebie w sobotę w hali OSRiR przy Łódzkiej 19 w Kaliszu. Znają się doskonale, bo jeszcze w maju w Andrychowie rywalizowały o awans na drugi front. Górą były wtedy kaliszanki, które zwyciężyły 3:2.
Początek sobotniego meczu zaplanowano na godzinę 14:00.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze