- Numer 997 nadal będzie działał, zmieni się natomiast miejsce odbioru zgłoszenia. Dzięki temu, że informacja od razu trafi do operatów numerów alarmowych w CPR, możliwe będzie jednoczesne powiadomienie o zdarzeniu wszystkich właściwych służb – zapowiada wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann.
Przejęcie obsługi zgłoszeń z numeru alarmowego 997 przez operatorów Centrów Powiadamiania Ratunkowego spowoduje odciążenie dyspozytorów służb ratunkowych. Dyspozytorzy z Policji będą otrzymywali z CPR tylko te zgłoszenia alarmowe, w których zagrożone jest życie, zdrowie, mienie, bezpieczeństwo lub porządek publiczny. - W związku z tym przełączenie numeru alarmowego 997 do CPR pozwoli na zmniejszenie liczby zgłoszeń niezasadnych lub fałszywych. Będzie to miało pozytywny wpływ, zarówno na czas, jak i na skuteczność udzielania pomocy osobom, które rzeczywiście jej potrzebują – komentuje Zbigniew Hoffmann. Odbieranie zgłoszeń bezpośrednio przez operatorów CPR pozwala na jednoczesne i automatyczne (za pośrednictwem systemu teleinformatycznego) powiadomienie wszystkich służb właściwych ze względu na rodzaj zdarzenia.
Średni czas mierzony od momentu wybrania numeru alarmowego 112 do odebrania połączenia przez operatora numerów alarmowych w CPR mieści się w przedziale 10 do 13 sekund. Po przełączeniu numeru alarmowego 997 do CPR, czas oczekiwania na połączenie będzie podobny. - Z punktu widzenia mieszkańca naszego województwa, który będzie chciał zgłosić interwencję, tak naprawdę kluczowo nic się dla niego nie zmieni. Każdy, kto zadzwoni i będzie oczekiwał pomocy ze strony Policji, tę pomoc otrzyma. Jesteśmy gotowi odpowiednio reagować na wszystkie sytuacje, które wiążą się z naruszaniem porządku prawnego i bezpieczeństwa mieszkańców naszego regionu – deklaruje insp. Piotr Mąka, komendant wojewódzki policji w Poznaniu.
Kolejnym efektem przełączenia numeru alarmowego 997 do Centrów Powiadamiania Ratunkowego będzie ujednolicenie sposobu obsługi zgłoszeń kierowanych na numery alarmowe, w tym zgłoszeń obcojęzycznych.
Źródło: Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze