Na parkiecie w Tychach podopiecznym Mariusza Pieczonki i Daniela Przybylskiego niewiele zabrakło do tego, aby wrócić z tarczą. Wprawdzie dwa pierwsze sety padły łupem rywalek, ale różnica punktowa była minimalna. Dwa kolejne zaś na swoje konto zapisały kaliszanki. Więcej sił na tie-break zachowały gospodynie i to one ostatecznie zgarnęły dwa oczka. Punkt, z jakim wrócił do domu beniaminek, też jest jednak cenną zdobyczą.
Kolejne spotkanie kaliski zespół rozegra już w najbliższą sobotę. O 16:00 w hali przy Łódzkiej (obok lekkoatletycznej) podejmie ekipę PLKS-u Pszczyna, czyli lidera grupy trzeciej II ligi. Siatkarki Ambera plasują się aktualnie na 9. miejscu, gromadząc jak dotąd siedem punktów.
(mso)
***
TKS Ekobet Tychy - VII LO SMS Amber Kalisz 3:2 (25:22, 25:23, 18:25, 19:25, 15:7)
Napisz komentarz
Komentarze