Szczepionki podawano w trakcie bilansu dwulatka, który jest obowiązkowy. Wtedy też rodzice mogli zdecydować, czy chcą by ich dziecko zostało zaszczepione. – Wybraliśmy najlepszą szczepionkę na rynku - mówi lekarz Tomasz Ziąbka, szef komisji zdrowia w radzie powiatu ostrowskiego. – Przy okazji szczepień były prowadzone rozmowy profilaktyczno – edukacyjne.
Zaszczepiono ponad 170 dzieci urodzonych przed 2017 rokiem. Jednak gros rodziców wcześniej, zanim ruszył program profilaktyczny, na własną rękę podało dzieciom szczepionki. - Zauważamy wzrost liczby takich dzieci, w tej grupie są także maluchy zaszczepione szczepionkami Sanepidu, czyli mowa o wcześniakach lub dzieciach obciążonych różnymi chorobami. Ich liczba przekroczyła 590 osób - mówi Jaromir Grześkowiak, którego przychodnia brała udział w programie profilaktycznym. - Pneumokoki to najpowszechniejsza bakteria i dzięki tym szczepieniom eliminujemy nie tylko te najcięższe choroby, ale też zapalenia płuc, zatok, ucha środkowego - to główny patogen. Nie tylko sepsy i zapalenia opon mózgowych, których widzimy, że jest coraz mniej. I to właśnie dzięki szczepieniom.
Dwoje rodziców odmówiło szczepień. Program objął miasto, gminę Ostrów Wielkopolski i gminy powiatu ostrowskiego. W sumie kosztował 200 tysięcy złotych. Od 2017 roku szczepienia na pneumokoki są obowiązkowe.
AW, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze