Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Znalazły się skradzione owieczki!

Szczęśliwy finał przykrego zdarzenia. Dwie małe owieczki, które zniknęły z żywej szopki w Brudzewku, odnalazły się. W niedzielny poranek twórcy szopki zobaczyli, że jagniątka wróciły na miejsce. Złodzieja najwyraźniej ruszyło sumienie i przestraszyło medialne nagłośnienie sprawy.

Żywa szopka w Brudzewku znajduje się na trasie Kalisz-Września i cieszy sie dużym zainteresowaniem przejezdnych. Mieszkańcy Brudzewka w powiecie pleszewskim byli wstrząśnięci i oburzeni sprawą. Wieczorem, 27 grudnia ktoś naruszył miejsce ich kultu religijnego, kradnąc z żywej szopki dwa jagniątka. To pierwszy taki przypadek od 15 lat. - Ten okrutny człowiek wyrządził ogromną krzywdę maleńkim jagniątkom, które karmione były mlekiem matki, a także matce która ogromnie tęskni. Mamy podejrzenie, że matkę także chciano uprowadzić, ale się nie udało, ponieważ owca ta kuleje na nogę, czego wcześniej nie było – mówiła wówczas portalowi faktykaliskie.pl jedna z mieszkanek miejscowości.

Lokalna społeczność nagłośniła sprawę w mediach i zgłosiła ją też policji. Działania przyniosły zamierzony efekt. W niedzielny poranek sołtyska Brudzewka wybrała się nakarmić zwierzęta i z radością zauważyła, że dwa jagniątka szczęśliwie grzeją się przy swojej mamie. Złodziej najprawdopodobniej podrzucił je w nocy.

AG, MIK; fot. czytelniczka portalu faktykaliskie.pl; pixabay


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 29 km/h

Reklama