Plan ćwiczeń dowódczo – sztabowych był prosty. Wczoraj o 10.00 dyżurny KP Policji w Pleszewie odbiera telefoniczne zgłoszenie od prezesa Pleszewskiego Centrum Medycznego, że jeden z jego pracowników wtargnął do biura księgowej i grozi jej użyciem broni.
Dalszy scenariusz rozgrywał się błyskawicznie. Dyżurny KPP skierował na miejsce policjantów Grupy Realizacyjnej i patrol drogówki, który miał kierować ruchem w obrębie szpitala i umożliwiać przejazd dla kolejnych funkcjonariuszy. W drugiej kolejności o incydencie powiadomiono straż pożarną i służby medyczne.
Policjanci szybko ustalili, że desperatem jest pracownik administracyjny PCM w Pleszewie, który godzinę wcześniej został zwolniony z pracy w placówce. Mężczyzna najpierw wtargnął do gabinetu prezesa, nie zastał go na miejscu, dlatego zaatakował księgową, uwięził ją i groził podpaleniem pomieszczeń biurowych. Zażądał rozmowy z prezesem Centrum Medycznego. Rozmowy z nim podjął się policyjny negocjator.
Chwilę po zakończeniu ćwiczeń, wszyscy uczestnicy akcji wzięli udział w podsumowaniu działań, omawiano krok po kroku przeprowadzoną symulację. Kierownictwo sztabu przebieg ćwiczeń i zaangażowanie służb określiło jako doskonałe i przebiegające profesjonalnie.
MS. fot. KPP w Pleszewie
Napisz komentarz
Komentarze