Starcie beniaminków, jak można było się spodziewać, było bardzo zacięte. Obie drużyny walczą o utrzymanie na drugoligowym poziomie, więc punkty były na wagę złota. Po dwóch setach w zdecydowanie lepszych nastrojach były siatkarki Sobieskiego, które – po wygranych do 20 i 18 – zmierzały po pełną pulę. Podopieczne Daniela Przybylskiego i Mariusza Pieczonki nie powiedziały jednak ostatniego słowa i dwie kolejne partie, po emocjonujących końcówkach, rozstrzygnęły na swoją korzyść. W tie-breaku też powalczyły, ale tym razem decydujące piłki należy do zespołu z Oławy. Na konto Ambera trafił więc cenny i ciężko wywalczony punkt.
W drugoligowej tabeli kaliska drużyna zajmuje 10. miejsce i taki też jest jej dorobek punktowy. W najbliższą sobotę podejmie ekipę Polonii Świdnica.
(mso), fot. MUKS Amber Kalisz
***
MGLKS Sobieski Oława – VII LO SMS Amber Kalisz 3:2 (25:20, 25:18, 23:25, 24:26, 15:12)
Napisz komentarz
Komentarze