Obie drużyny doskonale się znają z parkietów PGNiG Superligi. Jeszcze pod koniec listopada walczyły w Arenie o ligowe punkty. Górą była wtedy ekipa z Piotrkowa Trybunalskiego, co z pewnością podrażniło ambicje kaliskiej siódemki. Okazja do rewanżu nadchodzi dość szybko, więc drużyna MKS-u zrobi wszystko, aby ją wykorzystać.
W poprzedniej pucharowej rundzie teoretycznie łatwiejszego rywala miał Piotrkowianin. Zmierzył się na wyjeździe z pierwszoligowym Realem Astromal Leszno, wygrywając 26:22. Trudniejszą przeszkodę miał team znad Prosny, który musiał sprostać szóstej obecnie sile ekstraklasy, MMTS-owi Kwidzyn. Po 60. minutach spotkania, które w zeszły poniedziałek odbyło się w hali Arena, był remis 23:23, więc zwycięzcę wyłoniły rzuty karne. Te zdecydowanie lepiej wykonywali kaliszanie (4:1) i to oni zameldowali się w 1/8 finału.
Wtorkowy pojedynek rozegrany zostanie w Hali Relax w Piotrkowie Trybunalskim o godzinie 18:30. Ustali on ostatniego ćwierćfinalistę PGNiG Pucharu Polski.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze