24-letni kolarz Stali Grudziądz od wielu miesięcy należy do światowej czołówki sprinterów. Wygrywał już klasyfikację generalną Pucharu Świata w tej konkurencji, a teraz stanął na podium czempionatu globu. W małym finale sprintu pokonał w dwóch przejazdach dotychczasowego mistrza świata Australijczyka Matthew Glaetzera.
Sporą cegiełkę do sukcesu Rudyka dołożył Igor Krymski. To wychowanek KTK Kalisz, były znakomity kolarz. Na MŚ w Pruszkowie znajduje się w sztabie szkoleniowym reprezentacji Polski, już wcześniej zresztą rozpoczął pracę z najlepszymi polskimi torowcami, między innymi jako trener odnowy narodowej kadry. Jest też indywidualnym trenerem Mateusza Rudyka i to on miał ogromny wpływ na przygotowanie swojego podopiecznego do startu w najważniejszej imprezie w kolarstwie torowym.
Dodajmy, że brąz Rudyka to jedyny medal dla Polski w trakcie MŚ w Pruszkowie.
Kaliskich akcentów podczas pruszkowskiego czempionatu było więcej. Kadrę średniego dystansu mężczyzn poprowadził Jacek Kasprzak, kadrę kobiet w tych samych konkurencjach Piotr Zaradny, a wśród startujących nie zabrakło Szymona Krawczyka, wielokrotnego medalisty imprez rangi mistrzowskiej w barwach KTK. W sztabie technicznym znaleźli się natomiast Jakub Dąbrowski i Mateusz Nowak.
Michał Sobczak, fot. KTK Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze