„Edukator” musiał opuścić starą siedzibę, bo w związku z reformą „czternastka” potrzebowała więcej miejsca. Teraz jest już „na swoim”. Adaptacja pomieszczeń kosztowała ponad 300 tys. zł. - To nie jest duża szkoła, ma 500 m2, ale tutaj tak naprawdę nie chodzi o metraż, tylko jak się tutaj pracuje i jak dzieci i młodzież spędzają czas, jak się uczą i realizują swoje pasje - powiedział 1 marca, podczas uroczystego otwarcia, Zbigniew Czelusta, członek zarządu Stowarzyszenia Oświatowego „Edukator”.
„Edukator” to grupa pasjonatów, która w ramach stowarzyszenia od roku 2004 prowadziła na rynku kaliskim Niepubliczne Gimnazjum, a od 2017 zarządza Niepubliczną Szkołą Podstawową. Jednym z nowych wyzwań dla szkoły będzie funkcjonowanie od przyszłego roku w formule klas 1-8, a kolejnym egzamin ósmoklasisty; dyrekcja ma nadzieję, że uczniowie napiszą go na takim samym poziomie, jak do tej pory egzaminy gimnazjalne. - Przygotowaliśmy tę siedzibę w sposób profesjonalny, aby nasi uczniowie mieli optymalne warunki do rozwoju. To miejsce rzeczywiście łączy się z nowymi wyzwaniami. Do tej pory funkcjonowaliśmy tylko w ramach czterech klas szkoły podstawowej. Największym wyzwaniem będzie dla nas otwarcie klasy pierwszej, drugiej i trzeciej, czyli nauczania wczesnoszkolnego. Przygotowaliśmy odpowiednie sale dla maluszków, a także specjalną ofertę edukacyjną, aby dzieci miały zapewniony rozwój zarówno edukacyjny jak i pozalekcyjny. Mamy niestandardowe wyposażenie szkoły, które pozwala dzieciom budować relacje oraz spędzać czas i na korytarzu i przestrzeni ogólnej szkoły – podkreślała dyrektor placówki Małgorzata Górska.
Obecnie w „Edukatorze” uczy się ponad 100 uczniów. Jedna klasa liczy od 15 do 20 osób. Od nowego roku szkolnego placówka chce otworzyć także liceum. Organem prowadzącym jest Kaliskie Stowarzyszenie Oświatowe „Edukator”.
KB, MIK, fot. KB
Napisz komentarz
Komentarze