Po 21. kolejkach LSK kaliski beniaminek plasuje sie na ósmej lokacie. Ma tyle samo punktów (19), co dziewiąta Enea PTPS Piła, oczko więcej od dziesiątej Legionovii i dwa punkty więcej od jedenastego #Volley Wrocław. Te zespoły rozegrają jeszcze jednak po jednym spotkaniu, kaliszanki zaś dwa. To najbliższe odbędzie się we wtorek w Ostrowcu Świętokrzyskim. Będzie to zaległa potyczka 14. serii, pierwotnie zaplanowana na połowę stycznia, ale dwukrotnie przekładana na prośbę rywalek. Jej stawka jest ogromna. Jeśli bowiem podopieczne Jacka Pasińskiego wygrają za trzy punkty, zapewnią sobie utrzymanie w ekstraklasowych szeregach.
Cel jak najbardziej realny, bo KSZO to ligowy outsider. Jak dotąd zgromadził tylko osiem oczek i rzecz jasna zamyka tabelę Ligi Siatkówki Kobiet. W 11 z 20 rozegranych meczów nie urwał rywalkom żadnego seta. Kaliszanki mają więc spore szanse, aby z dalekiego wyjazdu wrócić z tarczą.
Wtorkowe spotkanie w Ostrowcu Świętokrzyskim rozpocznie się o godzinie 18:00.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze