Ekipa z Gdyni jest czerwoną latarnią handballowych rozgrywek. Przegrała 20 z 21 rozegranych meczów. Jedyne zwycięstwo odniosła w starciu z... Energą MKS Kalisz. Na początku listopada ekipa znad Prosny dość niespodziewanie uległa gdynianom na ich parkiecie 24:28. Żądza rewanżu jest więc ogromna. A okazja na wyrównanie rachunków nadarzy się w najbliższą środę, bo właśnie wtedy Arkowcy zawitają do Areny.
Podopieczni Patrika Liljestranda mają już tylko matematyczne szanse na wejście do fazy play-off. Mimo to walczą o to, by fazę zasadniczą ekstraklasowych rozgrywek zakończyć na jak najwyższej lokacie. Dlatego w starciu z Arką zrobią wszystko, aby wzbogacić dorobek o trzy punkty.
Środowy mecz w hali Arena rozpocznie się o godzinie 18:30.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze