Od 1 października praktycznie we wszystkich więzieniach w Polsce osadzeni mogą korzystać ze Skype’a - darmowego komunikatora internetowego, dzięki któremu można nie tylko usłyszeć, ale i zobaczyć bliskich. To wielka szansa dla skazanych, których rodziny mieszkają bardzo daleko lub mają małe dzieci. Także więźniowie z kaliskiego Zakładu Karnego mogą już korzystać z tej formy komunikacji. Choć są tym zainteresowani, to do tej pory nie przeprowadzono żadnej rozmowy. - Jak my jesteśmy przygotowani, mamy stanowisko, to skazani nie są przygotowani. A żeby skazany mógł połączyć się z rodziną musi posiadać swoje konto na komunikatorze, a rzadko który posiada takie konto – tłumaczy kpt. Remigiusz Czaja, rzecznik kaliskiego zakładu karnego. Może w tym jednak pomóc rodzina skazanego, która powinna założyć mu konto na Skype, a login i hasło przesłać w liście lub przekazać podczas rozmowy. – I wtedy w określonej porze, jeżeli osadzony taką zgodę uzyska, będzie doprowadzony i będzie mógł przeprowadzić rozmowę przez Internet – dodaje Czaja.
Kaliscy więźniowie już dwa razy mieli okazję porozmawiać z rodziną przez Skypa. Na razie jednak oswajają się z tą możliwością.
W kaliskim więzieniu dniem, w którym skazani mogą korzystać z komunikatora internetowego jest każdy czwartek. Rozmowa może trwać około 15 minut. Nadzorowana będzie, jak każdy inna, przez funkcjonariusza.
- Osadzony musi otrzymać zgodę na rozmowę, a jej przebieg będzie nadzorowany jak w przypadku każdego innego kontaktu - mówi Remigiusz Czaja.
Katarzyna Krzywda, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze