Nielegalne składowisko mężczyźni - 55-letni mieszkaniec województwa śląskiego oraz 38-letni Wielkopolanin - stworzyli na posesji zlokalizowanej w powiecie kępińskim. Wiadomo, że beczki, które tam trafiły były przetrzymywanie nie tylko bez odpowiedniego zezwolenia, ale też i zabezpieczenia uniemożliwiającego wyciek chemikaliów, którymi były wypełnione. - W sposób, który mógł zagrozić życiu i zdrowiu człowieka oraz spowodować istotne, obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni i zanieczyszczenia w świecie roślinnym – mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. – Chodzi o 26 sztuk usytuowanych na paletach i zbrojonych konstrukcją metalową zbiorników z tworzywa sztucznego o pojemności 1000 litrów każdy oraz cztery palety z 16 beczkami o pojemności 200 litrów każda.
Próbki z beczek trafiły do biegłych. Ich ekspertyza pozwoli określić, jak duże było zagrożenie dla zdrowia, życia oraz środowiska. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty: starszy przetransportowania chemikaliów, a jego kolega ich składowania. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
AW, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze