Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Derby bez bramek. KKS traci punkty z Górnikiem (ZDJĘCIA)

W wielkopolskim derby KKS zremisował bezbramkowo z Górnikiem Konin. Dla kaliskiego zespołu, rywalizującego o awans do drugiej ligi, oznacza to stratę kolejnych dwóch cennych oczek.
Derby bez bramek. KKS traci punkty z Górnikiem (ZDJĘCIA)

Kibice zgromadzeni na stadionie przy Łódzkiej byli w sobotę świadkami dość przeciętnego widowiska. Nie bez wpływu na taki stan rzeczy była pogoda, bo silny wiatr, a w drugiej połowie towarzyszące mu oberwanie chmury wyraźnie przeszkadzały piłkarzom obu ekip w realizowaniu ich założeń. Tym niemniej, zwłaszcza po przerwie, miejscowi przeważali, ale sposobu na pokonanie bramkarza gości Mateusza Kolińskiego nie znaleźli, po raz drugi w tym tygodniu remisując z rywalem z dolnej ósemki trzecioligowych zmagań.

Jak na derby przystało, walki na boisku było sporo, ale sytuacji bramkowych jak na lekarstwo. Dość powiedzieć, że pierwszy celny strzał gospodarze oddali dopiero w 36. minucie, gdy uderzenie Gabriela Vidala Gonzaleza zza pola karnego pewnie wyłapał Koliński. Niewiele więcej działo się w drugiej połowie. W 64. minucie znów spróbował Gabriel Vidal, tym razem z rzutu wolnego, jednak futbolówka poszybowała minimalnie nad poprzeczką. W 79. minucie kaliszanie sprytnie rozegrali kolejny stały fragment gry, ale uderzenie Mateusza Gawlika nie zaskoczyło golkipera Górnika. Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu przyjezdni w ostatniej chwili zablokowali Ivana Vidala Gonzaleza, a piłkę meczową, w trzeciej minucie doliczonego czasu, miał na nodze Hubert Antkowiak, lecz z jego strzałem poradził sobie bramkarz z Konina.

Bezbramkowy remis, biorąc pod uwagę cele kaliskiego zespołu, to strata dwóch oczek. Kolejnych zresztą w tym tygodniu, bo w środę podopieczni Dariusza Marca podzielili się punktami z nisko notowanym Chemikiem Bydgoszcz. Na razie „trójkolorowi” legitymują się taką samą zdobyczą, co prowadzący Lech II Poznań, ale ten swoje spotkanie 27. kolejki rozegra w niedzielę. Podobnie jak czająca się za plecami kaliszan i tracąca do nich tylko trzy oczka Radunia Stężyca.

Michał Sobczak

***

KKS Kalisz – Górnik Konin 0:0

Żółte kartki: Żytko, Antkowiak, Neuman (KKS) oraz Sobieraj, Antas, Jaworski, Patrzykąt (Górnik)

Sędziowali: Dawid Maciejewski oraz Tomasz Stelmaszewski i Adam Szuda (Poznań)
Widzów: 1500

KKS: Kosut – Ślesicki, Żytko, Lis, Radzewicz – Żebrowski, Hordijczuk (62 Ivan Vidal), Gawlik, Neuman (58 Jarantowicz) – Gabriel Vidal, Antkowiak

Górnik: Koliński – Patrzykąt, Śnieg, Jędras, Staszak (81 Augustyniak) – Sobieraj (72 Świderski), Jaworski, Antas, Adamczewski (87 Lewandowski), Majer – Kaczyński (86 Rybaszewski)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 22°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama