Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Śpi pod drzwiami mieszkania. Rodzina nie chce jej znać

56-letnia Halina z Kalisza od kilku dni, wspólnie z psem, nocuje przed drzwiami mieszkania swojej matki. Wcześniej przebywała ze swoim przyjacielem, który zmarł przed trzema tygodniami, więc musiała się wyprowadzić. Teraz chce wrócić do rodzinnego domu. Ale 91-letnia matka, ani córka Haliny nie chcą jej tam widzieć.
Śpi pod drzwiami mieszkania. Rodzina nie chce jej znać

Halina ma 56 lat. Ponad 20 lat pracowała w fabryce Winiary, od 14 lat jest na rencie. 15 lat temu wyprowadziła się ze swojego rodzinnego mieszkania przy ulicy Podmiejskiej. Zostało w nim jej dwoje dzieci i matka Haliny. Ona sama wyprowadziła się najpierw do jednego mężczyzny, później do drugiego.  - Z moim drugim przyjacielem żyłam 6 lat, mieszkaliśmy w bloku przy Serbinowskiej należącym do MZBM-u. Niestety mój partner zachorował na raka wątroby i na początku października zmarł . Musiałam opuścić to mieszkanie – opowiada Halina (na zdj.).

Halina wspólnie ze swoim psem Tiną nocuje pod drzwiami rodzinnego mieszkania

Dlatego Halina udała się do rodzinnego mieszkania, w którym jest zameldowana na stałe. Po śmierci ojca ¼ lokalu jest jej własnością. Jednak jej córka-Anna i matka Haliny, 91-letnia schorowana kobieta, nie chcą z  nią mieszkać i jak twierdzą, mają ku temu poważne powody. - Po śmierci męża Halina zaczęła sprowadzać do mieszkania pijaków, robiła straszny bałagan w domu. Ja się na to nie godziłam i wtedy się wyprowadziła – mówi 91-letnia matka Haliny.

Zarówno matka, jak i córka boją się Haliny, bo wcześniej miała w stosunku do nich zachowywać się agresywnie. - Były sytuacje, kiedy próbowała mnie dusić. Gdy leczyłam się na zaćmę, to do kropli do oczu dolewała mi płynu do karaluchów. Boję się jej. Ja chcę tylko spokoju, mieć spokojne noce i dni. Nie mam już na to siły. Ja tego cierpienia nie wytrzymam – płacze starsza kobieta.

Kobieta śpi na klatce schodowej. Matka i córka nie chą jej widzieć

Horror i trauma – tak o obecnej sytuacji mówi córka Haliny, która próbowała ugodowo załatwić z matką sprawę. - Proponowałam mojej matce, że ją spłacę, że mogę jej dać gotówkę do ręki, pod warunkiem, że odpisze się od tej części mieszkania. Nie zgodziła się na to: albo mam jej płacić komorne albo mam jej kupić w okolicy kawalerkę, bo musi mieć wannę, ogrzewanie i całą resztę – opowiada Anna, córka Haliny. O tym, że 56-letnia kaliszanka jest uciążliwą lokatorką świadczą też liczne skargi do MZBM-u poprzednich sąsiadów kobiety. Zarzucali jej organizowanie libacji czy fetor wydobywający się z mieszkania. Sytuacja jest dobrze znana także kaliskiej policji, która teraz niemal codziennie wzywana jest na klatkę mieszkania przy ulicy Podmiejskiej. - Próbujemy pomóc w rozwiązaniu tej sytuacji. Ten konflikt stale monitoruje dzielnicowy. Rozmawia z obiema stronami, próbuje wpłynąć na strony, by jakoś się dogadały – tłumaczy st. sierż. Anna Jaworska-Wojnicz rzecznik prasowy policji w Kaliszu. Halina żądała od policji, by ta wyważyła siłą drzwi, jednak funkcjonariusze nie mają prawa w tym przypadku naruszać własności prywatnej.

Konkubent Haliny zmarł. Kobieta twierdzi, że nie ma dokąd pójść

Córka Haliny złożyła już wniosek do sądu o podział spadku i możliwość spłacenia niechcianej lokatorki. Termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony i z pewnością trzeba będzie na niego czekać miesiącami. Gdzie ma się podziać w tym czasie Halina? - Wczoraj miałam jechać do Centrum Interwencji Kryzysowej, ale zobaczyli, że mam stały meldunek, to mnie tam nie przyjęli, Powiedzieli, że nie da rady – twierdzi Halina. Jak powiedziała nam dziś kierowniczka CIK, nikt taki w ostatnich dniach się do nich nie zgłosił. A stały meldunek nie jest przeszkodą w skorzystaniu z pomocy tej instytucji. Jeżeli Halina zgłosi się do CIK-u, to jest duża szansa, że mogłaby w schronisku zamieszkać. Zgodnie z procedurami maksymalnie na 3 miesiące. - Sąd z pewnością w ciągu 3 miesięcy  nie rozpatrzy sprawy tych kobiet. Być może Halina po 3 miesiącach mieszkania w CIK-u mogłaby przenieść się do schroniska dla kobiet w Słupi prowadzonego przez Caritas – mówi Elżbieta Marczyńska, kierownik Centrum Interwencji Kryzysowej w Kaliszu.

Na powrót do rodzinnego domu Halina nie ma chyba co liczyć

Takie rozwiązanie raczej nie zadowoli Haliny, bo tutaj ma swoje życie i chce walczyć o swoją część mieszkania. Lokalu nie da się jednak rozdzielić ścianą, chociaż rodzinę mur podzielił już dawno temu. Reportaż na ten temat w Magazynie Miejskim z 23.10.2014.


Agnieszka Gierz, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 16 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Ha ha HalskiTreść komentarza: Darmowe? Chyba w parku miejskim, albo pod mostem na Warszawskiej...Data dodania komentarza: 22.11.2024, 20:22Źródło komentarza: Tego jeszcze u nas nie było DARMOWE SPOTKANIE W KALISZUAutor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama