Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Burza nad Kobylinem. Piorun uderzył w dom

Tragiczne w skutkach efekty burzy nad Kobylinem. Od uderzenia pioruna w płomieniach stanął budynek mieszkalny. W akcji gaśniczej brały udział dwa zastępy PSP oraz pięć zastępów okolicznych OSP. Jedna osoba – mieszkanka domu, w który uderzył piorun – potrzebowała pomocy medycznej. Pozostałym lokatorom nic się nie stało.

Burza nad Kobylinem rozszalała się późnym popołudniem. W wyniku potężnego wyładowania w płomieniach stanął budynek mieszkalny na ul. Krotoszyńskiej. Kiedy na miejscu pojawili się strażacy z okien oraz drzwi wejściowych wydobywał się dym. Mieszkańcy sami opuścili pomieszczenia. -  Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca prowadzonych działań. Strażacy w pierwszej fazie działań prowadzili działania gaśnicze z zewnątrz, po przybyciu kolejnych sił i środków ratownicy zabezpieczeni w sprzęt ochrony układu oddechowego weszli do wnętrza palącego się obiektu i przystąpili do podawania jednego prądu gaśniczego piany sprężonej. Po całkowitym ugaszeniu budynku strażacy usunęli na zewnątrz nadpalone elementy wyposażenia, które dogasili wodą. W trakcie prowadzonych działań gaśniczych do strażaków zgłosiła się kobieta, która w chwili wystąpienia zagrożenia przebywała w mieszkaniu i poinformowała ich o złym samopoczuciu. Ze względu na przedstawione przez kobietę dolegliwości KDR skierował rotę medyczną do udzielenia osobie poszkodowanej kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz zadysponował na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego. Z chwilą przybycia na miejsce karetki pogotowia, osoba poszkodowana została przekazana personelowi medycznemu – wyjaśnia kpt. Tomasz Patryas, rzecznik prasowy PSP w Krotoszynie.

Wszystkie pomieszczenia w budynku zostały oddymione i sprawdzone urządzeniami pomiarowymi, które potwierdziły, że nie ma już zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców. Jednak sam budynek został zniszczony na tyle, że nie nadaje się obecnie do zamieszkania. W akcji, która trwała prawie dwie godziny, brały udział dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie dwa zastępy z jednostki OSP Kobylin oraz po jednym zastępie z jednostek OSP Zalesie Wielkie, OSP Smolice i OSP Kuklinów.  

AW, kpt. Tomasz Patryas, PSP Krotoszyn, OSP Kobylin


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
opady śniegu

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 21 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: asTreść komentarza: Porobili sobie zdjęcia, zjedli co zjedli i pojechali. A potem Szymek najwyżej się popłaczeData dodania komentarza: 10.01.2025, 21:02Źródło komentarza: Hołownia w Kaliszu. „Powinienem zerwać koalicję już ze 20 razy"Autor komentarza: efkaTreść komentarza: do pani Wiśnia --już raz napisałam ---PRAWDZIWA Z CIEBIE WIŚNIA !!! myślę ,że domyślasz się na kogo tak się mówi powszechnie --a co do mojego wpisu ----wolę tak umrzeć , niż kolejny raz w życiu , znosić rządy tych co to KARTKI NA ŻYWNOŚĆ WPROWADZALI W POLSCE ----a teraz nic lepszego nas nie czeka ---- słowa głośno wypowiedziane przez NIEMRĘ w PE----TRZEBA POLSKĘ ZAGŁODZIĆ --I WŁASNIE TO ROBI OBECNY RZĄD HERR TUSKA .Data dodania komentarza: 10.01.2025, 16:49Źródło komentarza: Kilkaset osób straci pracę. "Noworoczne postanowienie zarządu"Autor komentarza: Liczny KrytykTreść komentarza: Narkotyki, alkohol, skandaliczne przekroczenie prędkości... Gdy jedna z tych rzeczy występuje, łatwo o wypadek i poważne skutki dla zdrowia, co dopiero gdy się zalicza takiego hattricka. Zero odpowiedzialności, tacy ludzie nie powinni mieć dzieci.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 15:58Źródło komentarza: W wypadku zginął DJ z regionu i osierocił synka SZOKUJĄCE USTALENIAAutor komentarza: ignoranciTreść komentarza: Pasy ratują życie. Jak widać tym przed wypadkiem nie udało się wypaść z auta i przeżyć, jak to niektórzy mają w zwyczaju przytaczać przy dyskusjach o pasach bezpieczeństwa.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 15:18Źródło komentarza: W wypadku zginął DJ z regionu i osierocił synka SZOKUJĄCE USTALENIA
Reklama