Do zdarzenia doszło 22 sierpnia przy stawie w miejscowości Wronów w powiecie krotoszyńskim. 27-latek, mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego, łowił tam ryby. Napił się łyka „wody” z butelki, którą miał przy sobie i stracił przytomność. – W pewnym momencie jego znajomy, który wracał ze sklepu, zauważył, że 27-latek potrzebuje pomocy. Wezwał służby ratunkowe. 27-latek został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego najpierw do Kalisza, a stamtąd do Poznania – przekazuje nam sierż. sztab. Bartosz Karwik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
- Pacjent trafił do nas nieprzytomny, z perforacją przełyku. Został przekazany do szpitala w Poznaniu – informuje nas Paweł Gawroński, rzecznik szpitala w Kaliszu. Nieoficjalnie wiadomo, że stan 27-latka jest bardzo poważny, określany jako krytyczny. Ma poparzenia dróg oddechowych i przewodu pokarmowego.
1,5-litrowa plastikowa butelka z cieczą została zabezpieczona i wysłana do badań laboratoryjnych. Policja wciąż czeka na wyniki składu substancji. - Prowadzimy czynności wyjaśniające, by ustalić, co to za substancja i jak się tam znalazła. Czy 27-latek przyniósł ją sam czy ktoś ją tam podłożył – dodaje sierż. sztab. Bartosz Karwik z krotoszyńskiej policji.
Wiadomo, ze w momencie napicia się cieczy 27-latek był sam.
AG, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze