Podopieczni Ryszarda Wieczorka zaczęli sezon z wysokiego C. Po pięciu seriach spotkań mają na koncie 13 punktów, najwięcej spośród całej stawki. Na pozycję lidera wrócili po ostatniej kolejce, w której pokonali u siebie KP Starogard Gdański 1:0. Utrzymać się na szczycie jest trudno, ale kaliszanie zrobią wszystko, by na nim pozostać aż do końca rozgrywek. Choć droga ku temu jest bardzo daleka, istotne są małe kroczki. Jeden z nich team znad Prosny zamierza wykonać w sobotę w Koszalinie.
Gwardia to niedawny drugoligowiec. Tej kampanii nie zaczęła jednak najlepiej. Na swoim koncie ma obecnie zaledwie dwa punkty i w tabeli wyprzedza jedynie pozbawiony jakiejkolwiek punktowej zdobyczy Bałtyk Gdynia. Z koszalińską ekipą trzeba się jednak liczyć. Przed kilkoma dniami wywiozła ona oczko z trudnego terenu w Jarocinie, więc w piłkę na trzecioligowym poziomie grać potrafi.
Po raz ostatni KKS zagrał w Koszalinie w kwietniu tego roku. Wyjazdu na środkowe Pomorze nie wspomina najlepiej, bo przegrał 2:3, tracąc punkty w ostatnich akcjach meczu i ograniczając wówczas swoje szanse na dogonienie w tabeli rezerw Lecha Poznań. We wspomnianej potyczce dwa gole zdobył Mateusz Żebrowski. Obecnie lideruje on klasyfikacji strzelców grupy drugiej III ligi, gromadząc jak dotąd sześć bramek.
Sobotnie spotkanie na stadionie w Koszalinie przy ulicy Juliana Fałata 34 rozpocznie się o godzinie 15:00. Transmisję zapowiada oficjalna strona kaliskiego klubu www.kkskalisz.com.pl.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze