Na kolejkę przed końcem rundy KKS prowadzi w grupie drugiej III ligi z dorobkiem 39 punktów. Trzy oczka mniej zgromadziła druga w tabeli Radunia Stężyca, zaś trzeci Mieszko Gniezno traci do lidera z Kalisza pięć punktów. To oznacza, że remis w sobotnim meczu z Nielbą Wągrowiec zapewni kaliskiej drużynie mistrzostwo jesieni. Pewne jest jednak, że tak minimalistycznym podejściem podopieczni Ryszarda Wieczorka nie będą się kierować. Ich celem na sobotę będzie zwycięstwo, by do wiosny zachować jak największy dystans nad resztą stawki.
KKS będzie zdecydowanym faworytem konfrontacji z Nielbą. Co do tego nikt nie ma wątpliwości. Obie drużyny dzieli w tabeli różnica 24 punktów i 11 lokat, co najlepiej obrazuje, na których biegunach aktualnie się znajdują. Wągrowiecka ekipa jest beniaminkiem i jako jedna z dwóch z całej ligi ani razu nie wygrała w tym sezonie będąc w delegacji. Z trzech poprzednich podróży wracała na tarczy. Po raz ostatni przywiozła z wyjazdu punkt 1 września, czyli ponad dwa miesiące temu.
Sobotni mecz z Nielbą odbędzie się na stadionie przy Łódzkiej i będzie ostatnim akordem rundy jesiennej w wykonaniu podopiecznych Ryszarda Wieczorka. Jego początek zaplanowano na godzinę 18:00.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze