Sytuacja jest tym bardziej skomplikowana, że w DPS-ie brakuje rąk do pracy. Trzy dni temu na stronie Urzędu Miasta pojawił się komunikat o pilnej potrzebie zatrudnienia pielęgniarek. - Pielęgniarki zatrudnione przez Dom Pomocy Społecznej w Kaliszu w większości przebywają na zwolnieniach lekarskich, natomiast pielęgniarki, które zatrudnione były na umowy zlecenia, ze względu na stan epidemiczny w Polsce mają wstrzymane wejścia na teren placówki z uwagi na świadczenie pracy w kilku miejscach. Do zapewnienia opieki naszym mieszkańcom na chwilę obecną potrzebujemy pięciu pielęgniarek – poinformowała nas w czwartek Halina Szalska, dyrektor placówki.
Dziś pojawiła się informacja o koronawirusie wśród personelu. Sanepid podjął decyzję o zamknięciu placówki. - Decyzja oznacza całkowity zakaz opuszczania oddziału przez pracowników placówki, jak i przebywających w nim podopiecznych oraz zakaz wchodzenia do pomieszczeń DPS, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej – informuje Urząd Miasta Kalisza. - Jak podaje inspekcja sanitarna, ostatnia styczność z osobą zakażoną, która kontaktowała się zarówno z pracownikami, jak i podopiecznymi kaliskiego DPS miała miejsce 1 kwietnia 2020 r., dlatego placówkę zamknięto na 7 dni.
Koronawirusa potwierdzono 8 kwietnia także u jednej z mieszkanek mieszkań chronionych w Kaliszu, prowadzonych przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Od 5 kwietnia kobieta przebywa w szpitalu.
W związku z tym Sanepid zarządził kwarantannę dla 22 osób, w tym 8 podopiecznych MOPS, którzy mieli kontakt z osobą zakażoną po 25 marca.
MIK, fot. DPS Kalisz, PJ
Napisz komentarz
Komentarze