Na Polach Marsowych znajdują się dwa boiska do koszykówki, więc jednocześnie trenować mogą dwie grupy liczące maksymalnie po sześć osób. Z wypełnieniem tego limitu nie ma problemu. – Grupa U-12 zameldowała się w komplecie dopuszczonym rządowym rozporządzeniem. Równie licznie na kolejnym treningu prezentowała się grupa U-16. Może nadgarstki były po przerwie trochę zardzewiałe, celowniki rozregulowane, a obostrzenia spowodowały, że nie mogło być mowy o grze, a raczej grupowych zajęciach indywidualnych. Ale najważniejsze, że znów udało się razem potrenować – podkreśla Jarosław Jasiukiewicz z Kaliskiego Towarzystwa Koszykówki.
W okresie sportowej kwarantanny młodzież z KTKosz też nie próżnowała i korzystała z treningów online. – Na początku trenerzy nagrywali ćwiczenia, a później za pośrednictwem platformy Zoom trzy razy w tygodniu spotykaliśmy się na „na żywo” – oznajmia Jarosław Jasiukiewicz. Co ciekawe, zajęcia w sieci prowadzili nie tylko szkoleniowcy KTKosz, ale także goście specjalni. Młodzi adepci basketu mogli się uczyć koszykarskiego rzemiosła od takich postaci, jak mistrz świata freestyle i członek Harlem Globetrotters Paweł "Kid" Kidoń oraz od zagranicznych przyjaciół, znanych z Kaliskiego Streetballa – Lorenzo "Zo" Griffina ze Stanów Zjednoczonych i Kenana Biberovicia z Serbii. – Bardzo im dziękujemy za to wsparcie – kończy Jasiukiewicz.
(mso), fot. Jarosław Jasiukiewicz
Napisz komentarz
Komentarze