W październiku podopieczni Tomasza Strząbały rozegrali tylko jedno spotkanie. To efekt ich dwukrotnego pobytu w domowej izolacji, z uwagi na kolejne przypadki koronawirusa w zespole. Na szczęście ostatnie testy okazały się ujemne, więc od środy kaliszanie znów są w pełnym i co najważniejsze wspólnym treningu. Czasu na przygotowania do kolejnych spotkań nie ma jednak wiele, bo o kolejne punkty w PGNiG Superlidze powalczą już w najbliższą sobotę. Rywal teoretycznie najsilniejszy ze wszystkich ekstraklasowiczów, bo naprzeciw siódemki znad Prosny staną mistrzowie Polski z Łomży Vive Kielce.
Pierwotnie ten mecz planowany był na listopad, ale władze Superligi, w porozumieniu z klubami, zdecydowały się w miarę możliwości przyspieszać poszczególne terminy. Tak, aby drużyny w pełni zdrowe mogły ze sobą rywalizować, podczas gdy pozostałe przebywają na kwarantannie. I tak się złożyło, że w ten weekend ani kaliski zespół, ani kielecki nie mogłyby zagrać z wcześniej wyznaczonymi przeciwnikami, dlatego możliwa jest ich bezpośrednia konfrontacja już teraz.
Sobotnie spotkanie w ramach 8. serii PGNiG Superligi rozpocznie się w kieleckiej Hali Legionów o godzinie 14:30. Transmisja w serwisie Emocje.tv.
W tym sezonie piłkarze ręczni Energa MKS rozegrali cztery mecze, trzy z nich kończąc zwycięsko. Aktualnie plasują się w tabeli rozgrywek na piątym miejscu. Prowadzi ekipa z Kielc, która w pięciu pojedynkach wywalczyła komplet 15 punktów.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze