Spotkanie odbyło się w sobotę na Majkowskim Wembley i było zaległym starciem 10. kolejki. Gole padały po przerwie. Po trafieniach Bartosza Hojki z 54. minuty i Bartłomieja Pawlaka z 76. minuty przyjezdni prowadzili 2:0. Ambitnie walczący kaliszanie odpowiedzieli trafieniem Dawida Cichorka w doliczonym czasie. Na odrobienie strat było już jednak za późno.
Biało-amarantowi plasują się obecnie na 11. lokacie w tabeli grupy 6 wielkopolskiej klasy okręgowej. Natomiast ich sobotni przeciwnicy awansowali na czwarte miejsce. W tym roku kaliski zespół raz jeszcze wybiegnie na murawę - 6 grudnia zagra w Koźminku z miejscowymi Zielonymi.
(mso)
***
Prosna Kalisz - LZS Doruchów 1:2 (0:0)
Dawid Cichorek 90+3 - Bartosz Hojka 54, Bartłomiej Pawlak 76
Żółte kartki: Płotek, Jarczewski, Rudowicz (Prosna) oraz Gocha, Kawka (Doruchów)
Prosna: Tarnawa - Janik (89 Mielcarek), Matczak, Rosiak, Stachowski (46 Cichorek), Płotek, Jarczewski, Kawecki, Korpik (83 Rudowicz), Balcerzak, Helt (65 Chlebowski)
Napisz komentarz
Komentarze