Reprezentanci Polski specjalizujący się w konkurencjach średniodystansowych przebywają aktualnie w Ostrzycach, gdzie budują formę na nowy sezon. Trenerem kadry od kilku lat jest Jacek Kasprzak, wiceprezes i szkoleniowiec KTK Kalisz. W jego sztabie nie brakuje też innych kaliszan. O kwestie techniczne dba Ireneusz Matusiak, natomiast od strony motoryczno-siłowej czołowych polskich kolarzy przygotowuje Arkadiusz Przybylski, który pracował już z kadrowiczami w zeszłym roku przy okazji akcji szkoleniowej w Kaliszu.
– Podczas zgrupowania dzielimy zawodników na 2-3 grupy dziennie w celu jak najbardziej indywidualnego podejścia. Pokazuje im ćwiczenia stricte ukierunkowane pod ich sport, mające na celu zwiększyć ich siłę, ale także wzmacniające dane partie, które pomogą im utrzymać najskuteczniejszą pozycję na rowerze, przez co polepszą ich biomechanikę. Nie obyło się na początku bez screeningu zawodników, czyli szukania słabych ogniw, po czym od razu pokazałem ćwiczenia jak je eliminować lub wyrównywać dane dysproporcje, przez co będą lepszymi sportowcami. Prowadzę 2-3 treningi dziennie w zależności od ilości grup tego dnia – mówi popularny „Aro”, który jest specjalistą nie tylko od przygotowania fizycznego, ale też od koszykarskich wsadów. Od kilku lat należy bowiem do europejskiej czołówki dunkerów.
Kadrowicze pracują sporo na siłowni, ale codziennie sprawdzają się też w warunkach szosowych bądź na trenażerach. W ich gronie znajduje się m.in. Szymon Potasznik, który jeszcze w zeszłym roku święcił sukcesy w barwach KTK, a teraz z powodzeniem kontynuuje karierę w Tarnovii Tarnowo Podgórne. W Ostrzycach biało-czerwoni szlifują formę do przyszłorocznych startów zarówno na torze, jak i na szosie, m.in. w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
Michał Sobczak, fot. Arek „Aro” Przybylski
Napisz komentarz
Komentarze