O zdarzeniu policję w Kępnie powiadomili kierowcy, którzy 13 grudnia poruszali się drogą ekspresową S-8. Ze zgłoszenie wynikało, że na pasie w kierunku Wrocławia może poruszać się nieoświetlony rowerzysta.
- Dyżurny z uwagi realne zagrożenie zdrowia i życia natychmiast we wskazane miejsce skierował funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego. Policjanci na 99. kilometrze trasy S-8 w kierunku Wrocławia ujawnili, że pod prąd porusza się nieoświetlony rowerzysta – informuje sierż. Rafał Stramowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kępnie. - Jak się okazało 30-letni mieszkaniec gminy Kępno był nietrzeźwy, w wydychanym powietrzu miał 3,42 promila alkoholu. Tłumaczył się, że wraca do domu, jednak nie był świadomy, że znajduję się na drodze ekspresowej i jedzie pod prąd.
30-latek ryzykował własnym życiem, ale też naraził na niebezpieczeństwo wypadku innych użytkowników ruchu. Dopuszczalna prędkość pojazdów na drogach ekspresowych to 120 km/h. - Każde przejeżdżające obok niego auto mogło doprowadzić do poważnego wypadku. Kierującego rowerem doprowadzono do miejsca zamieszkania oraz przekazano pod opiekę rodziny. Teraz czekają do wysokie kary finansowe za szereg wykroczeń, które popełnił – dodaje sierż. Rafał Stramowski.
MIK, fot. pixabay
Napisz komentarz
Komentarze