Rozgrywający Energa MKS zagrał od pierwszej minuty, zastępując kontuzjowanego Michała Olejniczaka. Zdobył dwa gole, oba po przerwie, a do tego zaliczył jedną asystę. Właśnie po jego trafieniu podopieczni Patryka Rombla osiągnęli najwyższą w całym meczu przewagę nad rywalami. W 36. minucie prowadzili 15:11 i śmiało mogli myśleć o wygranej. W końcówce jednak spotkanie się wyrównało i do ostatnich chwil trzymało w napięciu. Niemal równo z końcową syreną, przy stanie 23:23, zwycięskiego gola mógł rzucić Patryk Walczak, ale przegrał pojedynek z Andreasem Wolffem.
Zmagania w drugiej rundzie MŚ biało-czerwoni zakończyli na czwartym miejscu w swojej grupie, ustępując trzecim Niemcom nieco gorszym bilansem bramek (obie drużyny zgromadziły po pięć punktów). W całym mundialu Polacy sklasyfikowani zostali na 13. lokacie.
(mso), fot. screen TVP Sport
***
Polska – Niemcy 23:23 (12:11)
Polska: Morawski, Kornecki – Krajewski 5, Walczak 1, Sićko 4, Majdziński, Ossowski, Czuwara, Pilitowski 2, Moryto 3, Daszek 3, M. Gębala 3, Przybylski 1, Dawydzik, T. Gębala 1, Chrapkowski.
Kary: 10. min.
Napisz komentarz
Komentarze