Adam Niedzielski przyznał, że w ostatnim czasie widać bardzo dynamiczny przyrost nowych zakażeń - 23-procentowy w porównaniu z ubiegłym tygodniem. Wzrosła także liczba zajętych łóżek covidowych i respiratorów. To wszystko może przełożyć się wkrótce na liczbę zgonów. - To oznacza, że mamy do czynienia z trwałą tendencją wzrostową i ta teza, że mamy już do czynienia z trzecią falą znajduje gruntowne potwierdzenie w liczbach – powiedział szef resortu zdrowia.
Sytuację może pogorszyć fakt, że do Polski - oprócz mutacji brytyjskiej - dotarła też południowoafrykańska mutacja koronawirusa. Pierwszy przypadek potwierdzono w okolicy Suwałk. - Niestety ta dyscyplina społeczna razem z mutacjami to krytyczne elementy, które przesądzają i będą decydowały, w jakim tempie będzie rozwijała się pandemia w najbliższych dniach, w najbliższych tygodniach – powiedział Adam Niedzielski. Jak dodał „skala wzrostu zakażeń spowodowanych trzecią falą zależy od nas".
W konferencji wziął również udział Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu do spraw szczepień i szef kancelarii premiera. Poinformował, że przeciwko COVID-19 wykonano do tej pory ponad 2,5 mln szczepień, z czego ponad 1,69 mln to szczepienia pierwszą dawką, jednak przyznał, że Przyznał, że ryzykiem w realizacji Narodowego programu szczepień jest problem z płynnością dostaw szczepionek i widmo trzeciej fali pandemii.
Dworczyk przedstawił też harmonogram szczepień do końca pierwszego kwartału:
- do 7 marca: zakończenie procesu szczepień nauczycieli,
- od 7 marca: szczepienia uzupełniające kadry medycznej,
- 15 marca: rozpoczęcie szczepień osób przewlekle chorych (grupa 1B),
- 22 marca: rozpoczęcie szczepień służb mundurowych (grupa 1C) oraz pacjentów w wieku 60-65 lat.
MIK, fot. Twitter/Kancelaria Premiera
Napisz komentarz
Komentarze