W skutek nowej metody oszustwa 2500 zł stracił m.in. mieszkaniec powiatu tureckiego. W sobotę mężczyzna dostał taką wiadomość.
Czesc tato. To moj nowy numer. Mozesz usunac ten stary. Wyslij wiadomosc na whatsapp”. (pisownia oryginalna)
Mężczyzna nic nie podejrzewając zapisał nowy numer telefonu rzekomej córki. Zaraz potem oszustw napisał, że telefon… wpadł jej do toalety i potrzebuje 2499 zł na zakup nowego. Mężczyzna przelewem natychmiastowym wpłacił pieniądze na podane przez oszusta konto. Dopiero w niedzielę pojawiły się u niego wątpliwości. W inny sposób skontaktował się z prawdziwą córką. Dziewczyna zaprzeczyła, by pisała do ojca w sprawie pieniędzy czy zmiany numeru telefonu.
W identyczny sposób tę samą kwotę pieniędzy straciła 65- latka z Łęcznej na Lubelszczyźnie. Jej prawdziwa córka przebywa za granicą. Dlatego kobieta uwierzyła, że córka zmieniła numer telefonu.
- Osoba z którą pisała oznajmiła, że zamoczył jej się telefon. Poprosiła o przelanie blisko 2500 złotych ponieważ musi zapłacić za nowy telefon oraz uregulować należność za rachunek. Niczego nie podejrzewająca 65-latka wykonała natychmiastowy przelew na wskazane konto. Kiedy córka wróciła z zagranicznego wyjazdu do domu była zdziwiona tą sytuacją i okazało się, że nie prosiła mamy o żadne pieniądze. Kobieta skontaktowała się jeszcze z pozostałymi swoimi dziećmi, jednak i oni nie byli nadawcami tych wiadomości. Wówczas zorientowała się, ze padła ofiarą oszusta. – informuje policja z Łęcznej.
Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia i apelują o ostrożność. Pamiętajmy zanim komukolwiek przekażemy pieniądze bądź wykonamy przelew skontaktujmy się telefonicznie z tą osobą, zweryfikujmy tą informację i upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa. W takich sytuacjach, nigdy nie działajmy pochopnie bo możemy stracić nasze oszczędności.
Napisz komentarz
Komentarze