Dramat w regionie! Matka zabiła dzieci, a potem chciała popełnić samobójstwo?

Raczej agresja społeczna!

Dokładnie! Też nad tym rozmyślam, jak mogła. Ale z tym "zapier..jącym" mężem - różnie może być. Istnieje coś takiego jak przemoc ekonomiczna - dla ludzi, dla znajomych, dla mieszkańców - widoczne jest to - ze on zapier..ala, a ona nic, siedzi w domu. Tymczasem w rzeczywistości on całym ciężarem utrzymania domu i dzieci obarcza ją, każdy dany grosik wykorzystuje do psychicznego nękania. Temat ocean, kto nie przeszedł przez to, ten nie rozumie. Obowiązkiem osoby (kobiety czy mężczyzny) która doznaje jakiejkolwiek przemocy, jest zwrócić się o pomoc, nie lekceważyć, nie dopuścić do tego, by zmienić się w sukę rozszarpującą każdego, kogo popadnie, łącznie ze sobą. Dobrze, że została uratowana - może powie, co ją do tego doprowadziło. Zabójca trójki chłopców z Płocka wyznał, że nie doceniali go i się z niego śmiali. Nie przyznaje się do winy - zrobił to, ale jest przekonany, że to nie jego wina. Czyja?

a teraz jeśli przeżyje będziemy szmacisko utrzymywać

Zamiast do końca ratować dzieci , to tą Sukę bo tak przeba nazywać rzeczy po imieniu uratowali. I nie pierdol...głupot ,że biedna ,że sama ... mąż zapierdalał na to . A jak nie dzwigała wychowania dzieci i domu. Są prezerwatywy ! Albo mogła iść do lasu kawałek dalej. Zwierzę nie zabija swoich !

a jak się włączy tvpis info to jest tak superancko w tym bagnie

U kogo tak jest: mąż wraca do domu w południe - z pracy? Drzwi zamknięte - to wybija okno? Musiał coś podejrzewać. Jeśli coś złego działo się z psychiką żony - dlaczego nie pomógł jej? Trójka dzieci, jedno wymagąjące matczynej opieki, drugie dorastające- każdy zna ten trud wychowawczy, trzecie z problemami w ośrodku. Sorry za aluzję do nazwy miejscowości, ale kobyła by nie udźwignęła ciężaru . Nie dajesz rady - nie jesteś nastolatką, masz prawie pól wieku na karku i tyle za sobą - jeśli coś zaczyna złego się dziać, trzeba szukać pomocy, gdy najbliższy nie chce czy nie umie jej udzielić, trzeba samej, nie czekać, aż dojdzie do najgorszego. Strach, że mieszkańcy co bardziej debilowaci będą się później naśmiewać? Debile nie są warci tego, by się ich wstydzić, trzeba szukać pomocy, szkoda życia własnego, a przede wszystkim dzieci. Przeszłam przez to, wiem jak jest, nikt nie jest w stanie pomóc - małżonek - sprawca przemocy - tylko patrzył , co się dzieje i kpił. Sama zadzwoniłam pod 112.

Ludzie już nie wytrzymują psychicznie tej sytuacji w kraju. Złodzieje się bogacą, a ludzie żyją w nędzy. Tylko wczoraj ktoś się zabił ma przystanku i teraz to.

Wszyscy komentujecie negatywnie wypowiadając się o kobiecie której nie znacie,a czy ktoś może pomyślał o tym co ona mogła przechodzić,co było powodem tego czynu,a może szukała pomocy i niestety ,,nikt"jej nie pomógł,czy ktoś z komentujących zdaje sobie sprawę czym jest depresja,jak bardzo jest destrukcyjną chorobą,jak bardzo wyniszcza psychikę,dlaczego najpierw dzieci, później ona,i tu pojawia się wiele odp.wiec nie oceniajcie od tak sobie i dzieciom tego nie zrobiła.No niestety w naszym kraju jest tak , że skoro na ulicy nic się nie dzieje,to za drzwiami domu nie widać czyli jest ok.a może któraś instytucja zlekceważyła pierwsze znaki o istniejącym problemie.

Nigdy nie zrozumiem jak można zamordować własne dziecko nie ważne w jakiej sytuacji życiowej finansowej czy psychicznej się znajdując

Żeby żyła z tym co zrobiła . Dramat

Może nie chciała pomocy może była tak już zdesperowana że. Już nie było sensu a może to ja życie zmusiło a może była bita .i już mjała dość? .Biedna kobieta i dzieci .

Po co ją ratowano???