O tej informacji poinformowali rodzice chłopca na stronie zbiórki. Dzięki zaangażowaniu ponad 63 tysięcy osób udało się uzbierać kolejne miliony dające nadzieję na równą walkę Maksia Mareckiego z mocnym przeciwnikiem. Tym razem do zebrania były 2 miliony 750 tysięcy złotych. Ogromne wsparcie uzyskano od rodziny Jasia Woźniaka, którzy przekazali darowiznę ze swojej zbiórki.
Kochani,
pasek dla Maksia rozbłysł nadzieją na życie… Mamy 100% potrzebnej kwoty! Mamy środki na dalsze leczenie naszego synka w szpitalu w Barcelonie! Przynajmniej jeden kamień spadł nam z serca…
Zbiórkę mogliśmy zamknąć dzięki darowiźnie od rodziców Jasia Woźniaka i Fundacji Siepomaga… Dzięki ich decyzji część niewykorzystanych środków ze zbiórki Jasia w wysokości 195 000 złotych posłuży ratowaniu życia Maksia i została przekazana bezpośrednio na jego zbiórkę. Jaś jest dziś aniołem stróża naszego synka. Dziękujemy jego rodzinie z całego serca…
Kochani, dziękujemy też każdemu z Was za wsparcie, pomoc, za każde udostępnienie naszej zbiórki, za Wasz czas, zaangażowanie i dobre słowo. Nie macie pojęcia, ile to dla nas znaczy – wiedzieć, że w tej walce nie jesteśmy sami…
Zbiórka zostanie otwarta jeszcze do końca maja, żeby zakończyć trwające akcje i licytacje. Cała nadwyżka zostanie przeznaczona na dalsze leczenie Maksia – na nagłe sytuacje, bądź dodatkowe leki, niewliczone do budżetu.
Dziękujemy Wam za wszystko i prosimy, trzymajcie mocno kciuki za naszego Maksia.
Napisz komentarz
Komentarze