Wszystko działo się na prostym odcinku drogi. Samochód dachował, a jadąca nim kobieta i jej 9-letnie dziecko zostali uwięzieni w samochodzie, z którego zaczęło wyciekać paliwo. - Na szczęście świadkowie tego zdarzenia zachowali zimną krew i pomogli obojgu wydostać się z rozbitego samochodu – informuje Mariusz Glapa, z Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie. - Wkrótce na miejsce wypadku dotarli strażacy z pleszewskiej Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Dobrzycy. Strażacy udzielili poszkodowanym pomocy medycznej i przekazali ich pod opiekę przybyłemu na miejsce lekarzowi pogotowia ratunkowego.
Poszkodowani trafili do pleszewskiego szpitala. Strażacy przez ponad 3 godziny usuwali skutki wypadku.
AW, zdjęcia: Mariusz Glapa - KP PSP Pleszew; dh Mateusz Pawłowski - OSP Dobrzyca
Napisz komentarz
Komentarze