W poniedziałek rano na trasie Ostrów Wielkopolski – Pleszew, na wysokości miejscowości Żychlin doszło do śmiertelnie groźnego wypadku. Na kabinę samochodu ciężarowego spadła gruba bryła lodu, która urwała się z innej, jadącej obok ciężarówki.
Bryła uszkodziła przednią szybę pojazdu. Pan Rafał (poszkodowany kierowca) prosi, żeby kierowcy szanowali życie innych użytkowników dróg i usuwali lód oraz śnieg z naczep. Jeśli ktoś widział tą sytuację i może pomóc namierzyć sprawcę, proszony jest o kontakt z policją – informuje portal ostrow24.tv.

Fot. ostrow24.tv
Pan Rafał, kierowca uszkodzonej ciężarówki uszedł z wypadku cało, ale można sobie wyobrazić, co gdyby lód wpadł przez szybę od strony kierowcy. Innym razem, tj. wczoraj wieczorem masywna bryła lodu oderwała się od ciężarówki i spadła na jezdnię. Tym razem nikt tamtędy nie przejeżdżał, ale lodu było tyle, że usuwać go z drogi musiała straż pożarna.
Najprawdopodobniej lód spadł z naczepy samochodu ciężarowego, na szczęście w zdarzeniu nie ucierpiały żadne osoby ani pojazdy. – informuje OSP Raszków.


Kierowcy ciężarówek zobowiązani są do utrzymywania aut w czystości i stanie niezagrażającym bezpieczeństwu innych kierowców. Nie jest to łatwe, bo niewiele jest myjni dla ciężarówek, ale to dyspozytor powinien zadbać o stan auta, przed wysłaniem go na trasę. Kierowcy osobówek powinni na drodze zachowywać większy dystans od takich pojazdów. Nie tylko z powodu oblodzonych naczep. Jest po prostu ślisko, więc droga hamowania może być znacznie dłuższa.
Napisz komentarz
Komentarze