Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Proces Art – B umorzony. Sprawa się przedawniła

Andrzej Gąsiorowski, współtwórca spółki Art. B, stanął dziś przed kaliskim sądem. Sprawa była jednak bardzo krótka. Proces o przywłaszczenie majątku spółki wartego ponad 70 milionów złotych, zgodnie z obowiązującą od środy nowelizacją prawa, w przyszłym roku uległaby przedawnieniu. Dlatego prokuratura, obrońca i główny podejrzany wnieśli o umorzenie postępowania. Sąd do tego wniosku się przychylił. Zatem jedna z najgłośniejszych afer finansowych współczesnej Polski zakończyła się.  
Proces Art – B umorzony. Sprawa się przedawniła

Nowelizacja prawa sprawiła, że okres przedawnienia zarzucanych Andrzejowi Gąsiorowskiemu czynów skrócił się z 25 do 20 lat. Przepisy mówią wyraźnie, że w takich wypadkach interpretuje się je na korzyść oskarżonego. Stąd taka decyzja prokuratury.  - Okres został skrócony o 5 lat. Tak jak stwierdziłem w swoim wystąpieniu, to przestępstwo przedawniało  się w sierpniu 2016 roku. W związku ze skróceniem tego okresu o 5 lat w chwili obecnej z dniem wejścia w życie nowych przepisów należy stosować ustawę względniejszą dla sprawcy tak mówi art. 4 kodeksu karnego i nie było innego wyjścia jak złożyć wniosek o umorzenie tego postępowania. Z uwagi na przedawnienie karalności czynu zarzucanego oskarżonemu – twierdzi prokurator Mirosław Augustyniak.


 Art. B. to spółka założona przez Bogusława Bagsika i Andrzeja Gąsiorowskiego w 1989 roku. Działała 3 lata. Wspólnicy, według śledczych, wykorzystując  tzw. oscylator ekonomiczny, mieli możliwość wielokrotnie oprocentowywać w bankach tę samą wpłatę. W ten sposób oszukali system bankowy na ponad 4 biliony starych złotych. Kiedy proceder wyszedł na jaw mężczyźni uciekli do Izraela. Bagsik został aresztowany w 1994 roku i skazany na 9 lat więzienia. Andrzej Gąsiorowski do Polski wrócił po 23 latach i wtedy usłyszał zarzuty. Jednak za czyny z początku lat 90-tych nie spotka go już kara. Sam oskarżony uważa, że przed sądem powinien stanąć wcześniej, by móc udowodnić swoją niewinność.  - W dodatkowej sprawie, którą prowadziłem przeciwko likwidatorowi Art- B on sam zeznał, że środki, które rzekomo wyprowadziłem, wróciły do firmy w postaci spłaty za akcje firmy  Pas. W związku  z tym byłoby to bardzo łatwe do udowodnienia, że te środki nie zostały zagrabione. I żałuję, że nie będę mógł zrobić tego w procesie tylko w jakiś inny sposób.  – powiedział dziś Andrzej Gąsiorowski.

Współwłaściciel firmy Art - B  przyznał, że myśli o założeniu fundacji pomagającej poszkodowanym przez polski wymiar sprawiedliwości. Sam czuje się ofiara litery prawa.  - Premier Bielecki sam stwierdził, że najpierw uruchomił procedury śledcze w postaci służb a później prawne. Nie uważam, że to jest normalny tryb postępowania prawnego.  – ocenia Gąsiorowski.

Akta sprawy zgromadzone przez śledczych liczyły ponad 310 tomów. Przy tak dużej ilości materiałów i konieczności przesłuchania kilkudziesięciu świadków, w tym kilku mieszkających poza Polską,  sąd nie miał szans, by zakończyć postępowanie przed datą przedawnienia. Rok temu sprawa została przekazana kaliskiemu sądowi. Warszawski sąd uznał, że ten w naszym mieście jest mniej obłożony dlatego tutaj łatwiej będzie przeprowadzić postępowanie. 

AW, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 15 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Ha ha HalskiTreść komentarza: Darmowe? Chyba w parku miejskim, albo pod mostem na Warszawskiej...Data dodania komentarza: 22.11.2024, 20:22Źródło komentarza: Tego jeszcze u nas nie było DARMOWE SPOTKANIE W KALISZUAutor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama