Do zdarzenia doszło pod koniec lipca w rejonie jednej z galerii handlowych w Kaliszu. Do dwóch nastolatków w wieku 17 i 18 lat, którzy właśnie wysiedli z miejskiego autobusu, podeszli trzej mężczyźni w wieku 15, 22 i 24 lat. - Jeden z nieznajomych zapytał chłopaka o godzinę. 17-latek nie podejrzewając złych intencji wyjął telefon, aby sprawdzić aktualny czas. Napastnicy grożąc mu pobiciem, zażądali wydania telefonu. Wystraszony nastolatek oddał im swoją komórkę – mówi sierż. sztab. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy KMP w Kaliszu. Od drugiego z chłopców napastnicy zażądali wydania portfela wraz z pieniędzmi i bluzy. 18-latek oddał im te przedmioty.
Sprawą zajęli się policjanci. Po trzech dniach zatrzymali oni podejrzanych o dokonanie tego przestępstwa. - Podejrzani oraz nieletni sprawca czynu karalnego usłyszeli już zarzuty i przyznali się do winy. Pełnoletnim sprawcom przestępstwa grozi kara 5 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie 15-latka zadecyduje sąd rodzinny – mówi rzeczniczka kaliskiej Komendy. Telefon, portfel i bluza wróciły do napadniętych chłopców.
AG za KMP w Kaliszu, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze