Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jan Dziedziczak: Damy radę

„Damy radę” - to hasło Prawa i Sprawiedliwości przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Akcję w naszym mieście zapoczątkował Jan Dziedziczak, numer dwa na liście PiS w naszym okręgu. Poseł zapewnił, że jego partii uda się zrealizować wszystkie składane wyborcom obietnice. Zapowiedział też, że niebawem kaliszanie poznają liderkę listy PiS w okręgu numer 36, Joannę Lichocką. Nasz region ma też odwiedzić Beata Szydło. 
Jan Dziedziczak: Damy radę

Beata Szydło to twarz kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości. Jej wizerunek widnieje na banerach i plakatach z hasłem „Damy radę”. Szydło jest również kandydatką partii na premiera. Jeden z takich plakatów pojawił się na skrzyżowaniu Częstochowskiej z Budowlanych.

 

- To sformułowanie „Damy radę” ma wiele wymiarów. Pierwszy, najważniejszy dla nas - państwowy. Chcemy przełamać niemoc państwa polskiego, ciągle słyszymy o wielkich problemach, problemach służby zdrowia, bezrobociu, problemach młodych ludzi i ciągle słyszymy od rządzących, że się nie da, że to zaszłość wielu lat i nie da się tak naprawdę tego wyprowadzić na prostą. Otóż my mówimy - da się, tylko trzeba dobrze rządzić – mówi Jan Dziedziczak, kandydat PiS do Sejmu. – Żadna wcześniej rządząca koalicja nie miała tak komfortowej sytuacji, jak obecna: większość w parlamencie, prezydent, który podpisywał wszystkie ustawy i ogromne środki z Unii Europejskiej. I nadal słyszymy tylko obietnice. My mamy konkretny plan - zapewnia. 

Prawo i Sprawiedliwość chce m.in. cofnięcia reformy emerytalnej, podwyższenia wieku, w którym dzieci rozpoczynają naukę szkolną, ma też, jak mówi, projekt walki z bezrobociem i reformy służby zdrowia. Chce ponadto nowelizacji prawa, w tym prasowego, dlatego na listach PiS znaleźli się dziennikarze, m.in. Joanna Lichocka, która jest jedynką w okręgu kalisko- leszczyńskim

 

- To osoba, która była twarzą w trudnych momentach, twarzą obozu prawicy. Doświadczona dziennikarka. To jest też ważne, by w Komisji Kultury i Środków Przekazu byli doświadczeni dziennikarze. Chociaż jedna, dwie osoby, które też działały w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich, bo przypuszczam, że w tej kadencji będzie realizowany projekt prawa prasowego. Ja jestem za tym, by też praktycy mieli coś do powiedzenia – mówi Jan Dziedziczak. 

Joanna Lichocka w Kaliszu zacznie promować się po rejestracji list wyborczych, czyli po 15 września. Być może przyjedzie do naszego miasta razem z Beatą Szydło, której wizytę zapowiedział w czwartek Jan Dziedziczak.  

AW, zdjęcia autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 12°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1030 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama