Nie powiodła się próba odwołania burmistrza

Organizatorzy referendum  mieli sporo do zarzucenia obecnej władzy miasta i gminy Jarocin. Przede wszystkim lekceważenie i obrażanie mieszkańców, ale także zadłużanie miasta. Czarę goryczy przelał pomysł przekształcenia szkół publicznych w niepubliczne – mówili kilka dni przed referendum odwoławczym mieszkańcy, którzy nie zgadzają się z pomysłami na rządzenie Adama Pawlickiego.

„W tym roku burmistrz wraz ze spółkami miejskimi oraz powiatem postanowili wspólnie zadłużyć mieszkańców gminy na kolejne 107.000.000 zł, co z kosztami obsługi długu przekracza roczne dochody gminy. Dodatkowym absurdem jest to, że zdecydowana większość radnych miejskich postanowiła zgodzić się na emisję obligacji, nie wiedząc, na co w ogóle ten kredyt jest brany – można przeczytać w komunikacie wysłanym przez organizatorów. - Pan burmistrz w swojej kampanii wyborczej słowem nie wspomniał o planach związanych z likwidacją niemalże wszystkich publicznych przedszkoli oraz zespołu szkół w Wilkowyi, a dodatkowo jego zastępca w poprzedniej kadencji wypowiedział się oficjalnie, że więcej przekształceń oświaty nie będzie. Podobnie było z kwestią zadłużania miasta na gigantyczne kwoty. Jednym z punktów kampanii wyborczej był za to inwestor, którego na specjalnie zwołanej konferencji prasowej zapowiadał pan Adam Pawlicki. Inwestor ten, na leżącej odłogiem od 2009 r. strefie inwestycyjnej, utworzonej wbrew zdrowemu rozsądkowi również przez p. Pawlickiego, miał wybudować fabrykę i stworzyć miejsca pracy tu na miejscu, dla mieszkańców gminy. Inwestora nie ma, a pan Pawlicki dopiero na pytanie lokalnych mediów, kilka miesięcy po wyborach wyjaśnił, że inwestor „zmienił plany inwestycyjne”.

Dlatego część mieszkańców niezadowolona z polityki prowadzonej przez Adama Pawlickiego oraz Rady Miejskiej, doprowadziła do referendum odwoławczego. Głosowanie odbyło się w niedzielę. W 22 okręgach wyborczych uprawnionych do głosowania było 36 402 mieszkańców. By odwołać burmistrza i Radę Miejską, prawie 11 tysięcy mieszkańców musiałoby poprzeć wniosek.  W referendum wzięło udział 7 172 mieszkańców Jarocina. Za odwołaniem Adama Pawlickiego zagłosowało 6 875 osób, a Rady Miejskiej 6 770 .  Dlatego referendum w Jarocinie jest nieważne.

AW, zdjęcie facebook.pl