Zawodnik grupy Domin Sport udział w kaliskim wyścigu traktuje szczególnie. Na trasach poszczególnych etapów Hellena Tour czuje się jak ryba w wodzie, bo właśnie na okolicznych szosach uczył się kolarskiego rzemiosła. – To moje tereny, tutaj trenuję i jestem praktycznie codziennie. Dla mnie to na pewno znaczący wyścig. Może z tego powodu nie jest łatwiej, bo na pewno oczekiwania od samego siebie są większe, jak również od innych osób. Wiadomo, jestem u siebie, więc warto się pokazać – oznajmia Mateusz Nowak.
Wychowanek KTK wygrał w tym roku dwa „bursztynowe” etapy. Dobrze pojechał też w „czasówce”, co w efekcie dało drugą lokatę w klasyfikacji generalnej wyścigu. – Nie zawiodłem drużyny. To fajne uczucie, kiedy mogę wszystkim udowodnić swoją wartość i pokazać kolegom, że praca, jaką wykonują, także na moją rzecz, nie idzie na marne – przekonuje wielokrotny medalista mistrzostw Polski.
W tym roku uczestnikom kaliskich zmagań mocno dała się we znaki pogoda. Praktycznie trzy etapy toczyły się bowiem przy padającym deszczu. – W sobotę było wręcz tragicznie z tego powodu, od samego rana padał deszcz. W niedzielę pogoda też nas nie rozpieszczała. To ciężkie warunki dla organizmu, bo powodują spory wydatek energetyczny i osłabienie zdrowia – nie ukrywa były kolarz kaliskiej ekipy.
Przed Nowakiem kolejne starty, co do których, wraz z całą grupą Domin Sport, wyznacza sobie ambitne cele. – Chcemy dalej się rozwijać, pokazywać w każdym wyścigu, budować naszą drużynę. Mamy nadzieję, że jak najwięcej osób z naszego teamu pojedzie w Tour de Pologne. Każdy start jest dla nas ważny, bo tak naprawdę nie ma w Polsce zbyt wielu etapowych wyścigów. Za każdym razem staramy się walczyć o jak najwyższe lokaty – zapewnia Mateusz Nowak.
Michał Sobczak
Reklama
Reklama
Mateusz Nowak: Nie zawiodłem drużyny
Dwa etapowe zwycięstwa i drugie miejsce w klasyfikacji generalnej – to dorobek Mateusza Nowaka z XXXI Ogólnopolskiego Wyścigu Szlakiem Bursztynowym Hellena Tour. – Nie zawiodłem drużyny i pokazałem, że praca kolegów nie idzie na marne – mówi wychowanek Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego.
- 16.04.2016 01:42
Napisz komentarz
Komentarze