Tradycje kolarskie w Kaliszu są bardzo bogate, więc w mieście nad Prosną nie brakuje miłośników tej dyscypliny. Kuźnią talentów od wielu lat jest Kaliskie Towarzystwo Kolarskie. Spod skrzydeł trenerów tego klubu wyfrunęła liczna grupa zawodników, która ścigała się bądź nadal ściga w grupach zawodowych, nie tylko z krajowej czołówki. Inni swoje kariery już zakończyli, ale pasja do kolarstwa pozostała i ona sprawia, że ten sport nadal im towarzyszy. Właśnie z tego zamiłowania powstała niedawno amatorska grupa kolarska Hellena Kaliski Trening na Szosie.
Początki grupy sięgają 2014 roku. Wtedy właśnie byli zawodnicy KTK i inni pasjonaci kolarstwa zaczęli spotykać się co niedzielę w Borku niedaleko Kalisza, by odbyć wspólną przejażdżkę lokalnymi drogami. Spotkania te przerodziły się wkrótce w regularne treningi, które trwają po dzień dzisiejszy. – W środku tygodnia, z powodu obowiązków domowych i zawodowych, każdy trenuje we własnym zakresie. Regularnie spotykamy się w pobliskim Borku w każdą niedzielę o godzinie 10:00. Na portalu Facebook jest również profil pod nazwą Kaliski Trening na Szosie, gdzie dokumentujemy nasze treningowe poczynania – mówi nam Damian Zdun, wychowanek Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego, a obecnie zawodnik „Helleny”.
Wspólne i systematyczne treningi zaowocowały pomysłem utworzenia amatorskiej grupy kolarskiej. Zrzeszonych jest w niej dziesięciu zawodników w różnym wieku. Od kilku tygodni startują oni pod szyldem „Hellena Kaliski Trening Na Szosie” w wielu ogólnopolskich imprezach. Nazwa ekipy też nie jest przypadkowa, bo marka „Hellena”, należąca do spółki Colian, od dawna kojarzy się z kaliskim kolarstwem. – Firma Colian zasponsorowała nam 10 kompletów strojów kolarskich. Skład grupy jeżdżącej w strojach z „Oranżadą” jest już w tym roku zamknięty, jednak każdy chętny jest na wspólnym niedzielnym treningu mile widziany. Wszystkim, którzy chcą spróbować tego sportu, dowiedzieć się czegoś więcej lub potrenować z dużą grupą, nie odmówimy – zapewnia Damian Zdun.
Mimo że sezon wyścigowy ledwie się rozpoczął, działający od niedawna amatorski team z Kalisza ma już na koncie kilka sukcesów. Tylko w miniony weekend zawodnicy Helleny z powodzeniem prezentowali się w Klasyku Radkowskim. Tydzień wcześniej na podium Kross Road Tour w Głownie znaleźli się z kolei Dominik Jarociński i Włodzimierz Gilicki. Kaliszanie startowali też m.in. podczas licznie obsadzonych wyścigów w Toruniu, Trzebnicy i Sobótce. Nie zabrakło ich także na trasie Kryterium Ulicznego w Kaliszu, poprzedzającego finisz czwartego etapu „Hellena Tour”. Najaktywniejszym kolarzem grupy jest Sebastian Świerczyński, który w sezonie 2016 zanotował już dziesięć startów.
– Liczymy, że dzięki dobrej pracy wizerunkowej naszej grupy i odnoszonym sukcesom w wyścigach szosowych rozwiniemy się – kończy Damian Zdun.
Poczynania zawodników Hellena KTNSZ można śledzić na bieżąco za pośrednictwem Facebooka – https://www.facebook.com/kolarzehellena/ i https://www.facebook.com/Kaliski.trening.na.szosie/.
Michał Sobczak, fot. Kolarze Hellena KTNSZ
Napisz komentarz
Komentarze