Raz zostali uniewinnieni, teraz znowu czekają na wyrok. Kaliszanie oskarżeni o propagowanie faszyzmu ponownie przed sądem
Strony swoich żądań nie zmieniły: prokuratura chce skazania, a obrona oczyszczenia z zarzutów. Na wokandę kaliskiego sądu wróciła sprawa tzw. hajlowania, a na ławie oskarżonych ponownie zasiedli
kaliszanie, którzy odpowiadają za propagowanie faszyzmu. W 2017 r. mężczyźni sfotografowali się w geście uniesionej ręki, który jednoznacznie kojarzy się z nazistowskim pozdrowieniem, a zdjęcie umieścili w mediach społecznościowych. Wówczas sąd uniewinnił ich od zarzutu. Wyrok ten uchylił sąd apelacyjny.
16.03.2021 08:20