Kryminalne

Policjanci z Wydziału Kryminalnego w Turku zatrzymali 30-letniego mężczyznę podejrzanego o oszustwo na wnuczka, do którego doszło w styczniu na terenie Turku. Pokrzywdzona straciła pieniądze i biżuterię o wartości ponad 67 tys. zł. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Turku sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.

Kryminalni z pleszewskiej komendy zatrzymali czterech mężczyzn w wieku od 25 do 29 lat. Dwóch z nich usłyszało zarzut posiadania i sprzedaży narkotyków, pozostali odpowiedzą za ich posiadanie. Za te czyny grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 10.

Policjanci operacyjni z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą zatrzymali mężczyznę, który bez zezwolenia sprzedawał rozlewany przez siebie alkohol. 49-latek mieszał niewiadomego pochodzenia spirytus z wodą i sprzedawał. Podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli kilkadziesiąt litrów nielegalnie wyprodukowanego alkoholu.

Nawet 10 lat więzienia grozi 21-letniemu mieszkańcowi naszego powiatu, który wpadł z narkotykami podczas kontroli drogowej. Odpowie nie tylko za ich posiadanie, ale też udostępnianie innym osobom.

Wpadł przy okazji innej, równie odrażającej sprawy i ostatni rok spędził w areszcie. Pozostanie w nim do czasu procesu sądowego, na którego termin czeka. Śledztwo w sprawie mieszkańca Warszawy, który posiadał i udostępniał pornografię z udziałem dzieci i zwierząt zostało zakończone. Prowadziła je Prokuratura Rejonowa w Krotoszynie.

Do 10 lat więzienia grozi kaliszaninowi, który okradł cztery piwnice. Sprawce ustalili i zatrzymali policjanci z Wydziału Kryminalnego.

Liczba spraw pozostaje bez zmian, ale ich kaliber zdecydowanie się zmienia – wynika z zestawienia pracy Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Kaliszu. Najwięcej dotyczy zorganizowanych grup przestępczych. Często międzynarodowych, które zajmują się przeważnie wyłudzaniem VAT-u, produkcją nielegalnych wyrobów tytoniowych i handlem narkotykami. A używki coraz częściej doprowadzają do przemocy domowej i są argumentem dla sądu, by agresor na czas śledztwa trafił do aresztu.

Ponad ćwierć tony marihuany ukrytej w ogórkach zabezpieczyli policjanci zajmujący się ściganiem handlarzy narkotyków. Wartość zarekwirowanego ładunku wynosi ponad dziesięć milionów złotych. W związku z tą sprawą do aresztu trafiło dwóch poznaniaków. Grozi im 12 lat więzienia. Śledztwo prowadzone jest wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Poznaniu.

Informacje o bombie wysłał do szpitali przed południem. Poinformował, że ładunki wybuchną o 14.00. I to w momencie, kiedy w służbie zdrowia zaczynała się walka z pandemią. Dlatego nie było mowy o ewakuacji – pozostawała jedynie nadzieja, że maile to jednak głupie żarty. Przypuszczenia się potwierdziły. Ich autor został zatrzymany i w marcu trafił do aresztu. Teraz do sądu prokuratura skierowała akt oskarżenia.

Winni gwałtu – tak uznał sąd, skazując dwóch mężczyzn oskarżanych o wykorzystanie seksualne nastolatki. Kaliszanie młodą kobietę najpierw zwabili nad wyrobisko przy Częstochowskiej, upili, a na końcu brutalnie zgwałcili. I okradli. Według jednego z mężczyzn sąd orzekł 3,5 roku więzienia, a wobec drugiego 4 lata. Chociaż groziło mu nawet 15 lat, ponieważ działał w recydywie.

CBŚP, pod nadzorem Prokuratury Krajowej ze Szczecina rozbiło kolejny gang. Tym razem w śledztwie występuje 8 podejrzanych, z czego 7 usłyszało zarzut udziału lub kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Podczas akcji zabezpieczono narkotyki, części i podzespoły samochodowe, a nawet auto ze skrytką mogącą służyć do przemytu narkotyków.

Handlował narkotykami. Pod koniec ubiegłego roku sprzedał przynajmniej 100 gramów amfetaminy, w domu miał zdecydowanie więcej. Mieszkaniec Bralina w powiecie kępińskim, za nielegalny biznes może spędzić w więzieniu 10 lat.

Groził i został skazany. Sylwiusz J. będzie musiał odpracować społecznie za zastraszanie mężczyzny, który o sytuacji powiadomił organy ścigania. Sytuacja miała miejsce w kwietniu 2020 roku, a wyrok – nieprawomocny - zapadł przed tygodniem.

Sprzedajesz coś na portalach ogłoszeniowych? Bądź ostrożny! W ostatnich dniach policjanci zostali powiadomieni o kilku oszustwach, których sprawcy nawiązują kontakt za pomocą komunikatorów i w wiadomościach przesłanych do osób sprzedających przedmioty na platformach informują o chęci kupna oraz wysyłają link do fałszywego serwisu płatności.

Maszyn na oczy nie widzieli, ale w dokumentacji technicznej pisali, że są w dobrym stanie i mogą pracować w gospodarstwach. Diagności urządzeń rolniczych z powiatu kaliskiego za wystawianie fałszywych zaświadczeń staną przed sądem. Prokuratura Rejonowa w Kaliszu zakończyła właśnie śledztwo przeciwko grupie. Większość z oskarżonych przyznała się do winy.

Nie kradnij, a zwłaszcza z kościoła! Przekonał się o tym 51-latek, który odpowie przed sądem za kradzież z włamaniem do kościelnej skarbonki na datki. Wcześniej w tym samym kościele wziął udział we mszy świętej. Wpadł na gorącym uczynku, gdy próbował pozbyć się dowodu, rąbiąc skarbonkę siekierą.

13 osób zatrzymanych, zabezpieczone setki tysięcy produktów leczniczych o szerokim spektrum działania, począwszy od leków onkologicznych, psychotropowych, przez anaboliki i środki na potencję, 15 kg substancji czynnej, jak również inne półfabrykaty służące do produkcji lekarstw, o łącznej wartości co najmniej 25 mln zł, to wstępne podsumowanie międzynarodowej operacji CBŚP, przeprowadzonej we współpracy z OLAF-em i służbami włoskimi oraz francuskimi, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

5 lat pozbawienia wolności grozi 50-letniemu mężczyźnie zatrzymanemu na ul. Łódzkiej do kontroli drogowej przez funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego. Okazało się, że na koncie kierowcy są trzy aktywne zakazy kierowania pojazdami wydane przez sąd.

Kilka radiowozów policji interweniowało dziś przed południem w tzw. starym Dobrzecu – na ul. Piekart. Mieszkańcy przestraszyli się czarnego BMW, które od dłuższego czasu parkowało w tej okolicy.

Trzy miesiące aresztu dla dwóch mężczyzn podejrzewanych o zamordowanie Tomasza M. Mężczyzna zginął we wtorek, 26 stycznia. Wiadomo, że w mieszkaniu jednego ze sprawców zjawił się po pieniądze, które był mu winien pracownik. Tam był kopany, bity po głowie tłuczkiem do mięsa, po czym został uduszony, a jego zwłoki zawinięte w dywan.

Najpierw pobili go tłuczkiem do mięsa, a na koniec jeden ze sprawców udusił kablem – prokuratura ujawnia szczegóły morderstwa przy ulicy Fabrycznej w Kaliszu. W tej sprawie zarzuty postawiono nie jednemu, a dwóm mężczyznom. Obu grozi dożywocie.