główny rynek

Toaleta dla psów – to jeden z innowacyjnych pomysłów, dzięki któremu Główny Rynek staje się co raz bardziej przystępny i przyjazny nie tylko dla mieszkańców miasta, ale również dla ich pupili. Miasto Kalisz na tę chwilę tylko chce sprawdzić, czy ten pomysł kaliszanom się spodoba.

Od pięciu lat Paweł Kowalski utrwala na zdjęciach Kalisz widziany z lotu ptaka. W tym czasie powstały tysiące ujęć naszego miasta wykonane z użyciem drona. Aby uhonorować pracę Pana Pawła, na Głównym Rynku stanęła wystawa złożona z najbardziej wyjątkowych zdjęć.

Na początku czerwca rusza przebudowa Głównego Rynku. W środę podczas spotkania w Ratuszu z przedsiębiorcami ze ścisłego centrum zaprezentowano szczegółowy harmonogram prac. Na pierwszy rzut idzie rejon pomiędzy ulicami Łazienną a Rzeźniczą.

Umowa podpisana – można rozpoczynać prace. W czwartek formalnie przypieczętowano początek rewitalizacji płyty Głównego Rynku i ulicy Kanonickiej. Zadanie wykona firma z Katowic. Zgodnie z umową na przeprowadzenie inwestycji ma 12 miesięcy.

Cztery firmy chcą się podjąć rewitalizacji Głównego Rynku i ulicy Kanonickiej w Kaliszu. To dobra informacja. Zła jest taka, że najtańsza oferta jest droższa prawie o 5 mln złotych niż zakładali urzędnicy. Teraz do władz miasta należy decyzja, co dalej z remontem rynku.

Będzie targowisko, ale w nowej formie – takiej, jaka od dawna funkcjonuje w krajach europejskich . W ramach ogłoszonego przez miasto konkursu na rewitalizację zabytkowego śródmieścia swoje oblicze zmieni także Nowy Rynek. Plac przy Tęczy ma przestać straszyć wyglądem i stać się „drugim pokojem” odnowionego centrum Kalisza.

Można było pograć w gry planszowe, wziąć udział w konkursie jedzenia ostrego burrito, sprawdzić się w roli baristy czy spróbować specjalnie przygotowanych specjałów, ale też posłuchać muzyki i obejrzeć filmy dokumentalne i te mrożące krew w żyłach – w piątek restauratorzy i sklepikarze działający w śródmieściu zaprosili kaliszan na spotkanie, które miało przybliżyć ich ofertę. Atrakcji było sporo, ale mieszkańców niewielu. Jednak nic straconego, kto nie wybrał się wczoraj ma jeszcze szansę w sobotę. Tego dnia także sporo atrakcji, które maja pokazać, że „Kurs na Śródmieście” to dobry pomysł.

Będzie klomb, studnia i fontanna – tak wygląda zaprezentowana przez miasto koncepcja zmiany frontowej części Głównego Rynku. Spotkanie, w trakcie którego projekt pokazano, miało być debatą, a zamieniło się w ostrą wymianę zdań z faworyzowaniem osób, które mają poglądy zbieżne do magistratu i punktowaniem przeciwników umieszczania wszystkich możliwych elementów architektonicznych przed wejściem do Ratusza.

Szukali na tyłach ratusza, a znaleźli przed budynkiem. Co prawda nie tę, która widnieje na starych planach, dlatego zabytek niespodzianka tym bardziej cieszy. Archeolodzy w czasie wiosennych prac na Głównym Rynku, dokopali się do studni. Dobrze zachowana budowla pochodzi z XVII wieku. Wokół niej natrafili także na resztki drewnianych jatek, w których przed wiekami odbywał się handel.

Najpierw letnie życie kaliszan, teraz pogoda i… niewiadomego pochodzenia infrastruktura utrudniają prace archeologiczne na Głównym Rynku w Kaliszu. W czasie rozpoczętych niedawno wykopalisk odkopano drewniany rurociąg i fragment bruku. Oba zabytkowe, ale obok nich także infrastrukturę sprzed kilkudziesięciu lat, do której nikt się nie przyznaje.

Kaliszanie dbali o własną wygodę – to wnioski po pierwszym tygodniu badań archeologicznych na Głównym Rynku. Pracujący na tyłach Ratusza odkryli bruk z przełomu XVI/ XVII i drewniany wodociąg z rozwiązaniami ułatwiającymi jego eksploatację i naprawy. Nadal nie ma śladów po średniowiecznej studni, która widnieje na najstarszych miejskich planach, ale archeolodzy mają nadzieję, że ta niebawem ukaże się ich oczom. Prace w północnej części placu zakończą się z pod koniec tego roku. Oczywiście jeśli planów nie pokrzyżuje pogoda. Kontynuację wykopalisk zaplanowano na wiosnę.

Chcemy, żeby Główny Rynek spełniał funkcję reprezentacyjną i rekreacyjno - wypoczynkową. Zdecydowane tak dla imprez i ogródków gastronomicznych w sercu miasta. I wreszcie – chcemy, żeby przed ratuszem pojawiła się fontanna, i to nie byle jaka! Konkretna - posadzkowa. Kaliszanie przedstawili swoją wizję Głównego Rynku podczas konsultacji społecznych, które trwały w mieście dwa tygodnie. Niektóre z propozycji są oryginalne i zaskakujące.

Na Głównym Rynku, ul. Złotej i Śródmiejskiej pojawią się nowe ławki. Przybędzie też roślin – drzew i kwiatów. Meble zaczęto ustawiać w środę, tak by kaliszanie mieli gdzie wypoczywać w czasie długiego weekendu.