monitoring

Kolejnego śmieciarza zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu. Mężczyzna, zamiast do kosza na śmieci, wyrzucił papier za ławkę. Nie zreflektował się również wobec interweniujących strażników miejskich, dlatego mundurowi skierowali sprawę do sądu.

Zapinają psy na smycz, wrzucają drobne śmieci do kosza i przestają dewastować trawniki – między innymi takie zachowania mieszkańców obserwują od niedawna kaliscy strażnicy miejscy. To reakcje na widok kamery mobilnej, która co jakiś czas pojawia się w nowym miejscu. Nowoczesnym sprzętem jednostka dysponuje od niespełna roku.

Kaliscy policjanci poszukują sprawców uszkodzenia mienia, do którego doszło w lutym br. przy ul. Chopina. Sylwetki mężczyzn zarejestrowały kamery monitoringu. Policja prosi o kontakt wszystkich, którzy rozpoznają osoby widoczne na nagraniu.

Młodą, agresywną kobietę zarejestrowała na jednym z przystanków autobusowych kamera miejskiego monitoringu. W oczekiwaniu na autobus, pasażerka postanowiła wyładować swoją energię na koszu na śmieci. Na koniec próbowała uciec, ale została zatrzymana przez strażników miejskich.

Straż pożarna i straż miejska brały udział w akcji wyławiania z rzeki… portfela. Zadanie potraktowano nad wyraz poważnie, bo zakładano, że do wody wpaść mógł także właściciel.

Agresywnego mężczyznę usiłującego demolować wszystko, co napotkał na swojej drodze zarejestrował w piątkowy wieczór miejski monitoring. Wandal poruszał się w kilkuosobowej grupie i był wyraźnie nietrzeźwy. Interweniowało kilka patroli policji i straży miejskiej.

Aż strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby wiaderko wypełnione zaprawą gipsową spadło z wysokości pierwszego piętra na przypadkowego przechodnia. Scenę beztroskiej pracy dwóch robotników zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu.

Jest proste, bardzo tanie i bardzo prawdopodobne, że skuteczne. Drogowcy znaleźli rozwiązanie dla poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu przy Galerii Amber, na którym często dochodzi o groźnych kolizji i wypadków. Jest nim … strzałka naklejona na sygnalizatorze. Skoro kierowcy nie patrzą na znaki drogowe, to być może zauważą strzałkę na zielonym, żółtym i czerwonym świetle.  

W nietypowy sposób Boże Narodzenie chciał uczcić młody kaliszanin. Chłopak wdrapał się na iluminację świetlną na Głównym Rynku, która imituje gigantyczny prezent. Wspinaczkę i późniejsze wybryki kaliszanina zarejestrował monitoring miejsca.  

Takie sceny zazwyczaj widzi się w filmach. I z reguły dotyczą one tylko mężczyzn. Widowiskowe wyrzucenie siłą młodej klientki z baru w centrum Kalisza zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu.   

Ma być bezpieczniej i nowocześniej.  Kaliskie Linie Autobusowe planują rozszerzenie monitoringu wizyjnego na cały miejski tabor. Spółka rozważa także zainstalowanie w pojazdach tzw. hotspotów, które umożliwiają darmowe połączenie się z internetem. Na razie oszacowano, ile te dwie inwestycje mogą kosztować.

Czy obraz z kamer monitoringu drogowego ZDM w Kaliszu będzie publicznie dostępny?  Z takim żądaniem wychodzi do dyrekcji ZDM grupa kaliskich internautów. Ogólnodostępny obraz on – line z kamer drogowych jest już np. w Szczecinie. Dlaczego więc nie u nas? – pytają internauci. Zarząd Dróg Miejskich nie mówi nie, jednak zanim podejmie decyzję, musi się upewnić, czy upublicznienie obrazu jest zgodne z prawem.

To łupienie kierowców, nabijanie miejskiej kasy i inwigilacja obywateli – tak o mandatach za przejazd na czerwonym świetle prawdopodobnie myśli większość kaliskich kierowców.  Straż Miejska Kalisza, która będzie odpowiadać za system kar, odpiera zarzuty i przekonuje, że Zintegrowany System Zarządzania Ruchem Drogowym  i mandaty mają służyć naszemu bezpieczeństwo. Na poparcie tego twierdzenia strażnicy pokazują film z kamer ZSRD, na którym jasno widać kto zagraża naszemu bezpieczeństwu i kto poniesie za to konsekwencje.  Straż Miejska Kalisza  tylko w lipcu odnotowała około 1500 przejazdów na czerwonym na łączną sumę kar sięgającą pół miliona złotych. 

Mandaty za przejazd na czerwonym świetle maja ruszyć już za kilka dni, a tymczasem los tego systemu karania kierowców stoi pod dużym znakiem zapytania. Sejm przyjął ustawę, która zakazuje Strażom Miejskim i Gminnym używania fotoradarów, w tym - jak twierdzi szef kaliskiej straży - takich, jak w naszym mieście. Zmiana w prawie zdezorganizuje pracę i tak rodzącego się w bólach systemu karania kierowców, ale też może poważnie uszczuplić budżet miasta. 

21 nowych kamer monitoringu wizyjnego planuje uruchomić Straż Miejska Kalisza. Najgęściej usianą kamerami drogą w mieście może się okazać ul. Górnośląska, bo strażnicy chcą, by kamery rozmieścić co 500 metrów.  Na razie pewnych jest 9 lokalizacji, które będą obserwowane przez nowe kamery.

Uczeń szkoły podstawowej czy kobieta w zaawansowanej ciąży – nawet takie osoby pojawiają się przy sklepie z dopalaczami . Te zatrważające informacje wynikają z obserwacji miejskiego monitoringu. Kolejna niestety zła wiadomość jest taka, że po zamknięciu punktu sprzedającego dopalacze na targowisku przy ul. 3 Maja, sklep przeniósł się w nowe miejsce. Uzależnieni od tych środków okupują teraz kaliskie planty.   

Niektóre z kaliskich sygnalizacji świetlnych włączonych do Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem Drogowym nie zawsze działają w sposób inteligentny. Filmik będący na to przykładem przesłał nam Piotr, który jako kierowca motocykla na zielone światło czekał blisko 4 minuty. 

Gdzie są granice ingerencji w ludzką prywatność w imię dobra publicznego? Zastanawia się nad tym pan Józef, który popełnił wykroczenie, ale na własnym balkonie. Mężczyzna nie dość, że dostał mandat, to nagrały go kamery monitoringu miejskiego. Wideo, co prawda z nierozpoznawalną twarzą mężczyzny straż miejska opublikowała w internecie. 

Nie warto kłócić się w miejscach publicznych, a na pewno nie z kobietami. W przypływie emocji można coś wtedy zdemolować albo gorzej: zdemolować i zostać nagranym przez monitoring miejski.  

Zintegrowany System Zarządzania Ruchem Drogowym to nie tylko narzędzie do sterowania ruchem i karania kierowców i wcale nie  zarezerwowane tylko dla urzędników i straży miejskiej. Jedną z funkcji ZSZRD jest ogólnodostępny, internetowy „poradnik” kierowcy. Zarząd Dróg Miejskich stworzył aplikację, dzięki której każdy kierowca może mieć dostęp do całej masy danych o ruchu drogowym w Kaliszu zbieranych przez system kamer i zarządzających nimi komputerów. Jak to działa?

Niektóre kamery kaliskiego monitoringu niebawem osiągną pełnoletniość. Sporo się już napatrzały i wymagają naprawy albo wymiany. Straż Miejska Kalisza chciałaby też rozszerzyć miejski monitoring o 12 nowych punktów. Przetarg na opracowanie projektu rozbudowy monitoringu został już rozstrzygnięty.