oszuści

Kolejna instytucja ostrzega przed fałszywymi wiadomościami sms rozsyłanymi przez oszustów. Nie należy klikać w podejrzane linki, ani pobierać załączników niewiadomego pochodzenia.

Wiele razy pisał o tego typu oszustwach, nie spodziewał się, że przyjdzie taki dzień, że wezmą jego na celownik. Grzegorz Pilecki, dziennikarz „Życia Kalisza” odebrał niedawno dramatyczny telefon… Szybko zorientował się, że ma do czynienia z naciągaczami i udawał, że wierzy w zmyśloną historię, by do akcji włączyć prawdziwą policję…

Policjanci z ostrowskiej dochodzeniówki poszukują sprawców oszustw komputerowych. W tym celu upublicznili nagranie wideo. Wszyscy, którzy rozpoznają widoczne na nim osoby proszone są o Kontakt z tamtejszą komendą.

Wchodzą do mieszkań starszych osób, podszywając się za przedstawicieli różnych instytucji. Dzwonią, podając się za policjantów albo członków najbliższej rodziny. Oszuści, wykorzystując ufność seniorów, okradają ich często z oszczędności całego życia. W tym tygodniu ich ofiarą padła 80-letnia kaliszanka, a wielu innych mieszkańców odebrało podejrzane telefony. Jak działają przestępcy? Jak nie dać się oszukać?

3,5 tysiąca złotych straciła 80-letnia mieszkanka Ostrowa Wielkopolskiego. Kobieta wpuściła do mieszkania oszustów podających się za pracowników wodociągów.

Do Polskiego Związku Głuchych zgłaszają się świadkowie nielegalnych zbiórek pieniędzy. Oszuści podający się m.in. za wolontariuszy Stowarzyszenia Regionalnego Głuchoniemych Dzieci i Inwalidów w Europie, wyposażeni w listy opatrzone m.in. znakiem inwalidy i logiem UE, nielegalnie zbierają pieniądze. Policjanci w całym kraju apelują o zachowanie ostrożności i czujności, a w sytuacji podejrzeń co do legalności zbiórki pieniędzy, o zgłaszanie takich przypadków w najbliższej jednostce policji lub pod numerem 997 lub 112.

Mieli dostarczyć jej węgiel – skradli wszystkie oszczędności. Tym razem oszuści na swoją ofiarę wybrali 99-letnią staruszkę z gminy Chocz w powiecie pleszewskim. Kobieta ufnie wpuściła złodziei do domu.

Oszuści znowu dali o sobie znać. Tym razem ich ofiarą padł 84-letni mieszkaniec Kalisza. Mężczyzna sądził, że wpuszcza do mieszkania przedstawicielkę wodociągów.

Oszuści podszywają się pod pracowników ZUS-u i oferują, głównie seniorom, różne świadczenia i usługi. Instytucja wydała ostrzeżenie, w którym apeluje o szczególną czujność w takich przypadkach, a także informuje, kiedy urzędnik ZUS-u może pojawić się w naszym domu.

Tym razem na terenie powiatu kaliskiego pojawili się oszuści. Dzisiejszej nocy weszli na teren posesji mieszkanki Dębniałek Kaliskich w gminie Blizanów. Na szczęście kobieta skutecznie ich wystraszyła.

92-letni mieszkaniec Kalisza padł ofiarą oszustów. Staruszek ufnie wpuścił jednego z nich, wierząc, że to pracownik spółdzielni mieszkaniowej.

85-letnia kaliszanka padła ofiarą oszustki, który podstępem dostała się do jej mieszkania. Kobieta zniknęła z oszczędnościami staruszki. Policja apeluje do seniorów o ostrożność.

Oszuści ponownie przypuścili atak na Kalisz. W poniedziałek podjęli co najmniej trzy próby nakłonienia starszych osób, by przekazały im oszczędności. Żadna się nie powiodła.

O wyjątkowym pechu mogą mówić oszuści, którzy pod jednym z ostrowskich marketów usiłowali sprzedać niesprawny sprzęt. Laptopy i telefon komórkowy zaoferowali jednemu z przechodniów. Nie wiedzieli, że rozmawiają z policjantem tamtejszej komendy.

Spółka WODKAN wraz z Komendą Powiatową Policji w Ostrowie Wielkopolskim ostrzegają przed grupą przestępczą podszywającą się pod pracowników spółki. Szajka okrada mieszkania podczas rzekomych inspekcji wodomierza lub instalacji wodociągowych i kanalizacyjnych. W ubiegłym tygodniu 88-latka, która wpuściła przestępców do mieszkania straciła 33 tysiące złotych i biżuterię.

U jednej zjawili się pod pretekstem rozliczeń kosztów zużycia wody, u drugiej chcieli naprawić telewizor. Po ich wizycie w domu seniorek nie było już oszczędności i biżuterii.

Już nie tylko wprowadzają w błąd nie podając nazwy firmy, której są przedstawicielem, ale okazuje się, że podrabiają podpisy pod umowami. Taki przypadek spotkał jedną z mieszkanek Kalisza. W lutym do kobiety zadzwonił przedstawiciel firmy telekomunikacyjnej z informacją, że 82-latka będzie płacić mniejsze rachunki. Zapomniał dodać, że wiąże się to z koniecznością zmiany operatora i zapłacenia kary dotychczasowemu. Kiedy kobieta zorientowała się, że została wprowadzona w błąd, nie podpisała i nie odesłała otrzymanej pocztą umowy od nowego – potencjalnego dostawcy usługi. Jednak historia na tym się nie kończy. Dwa tygodnie później okazało się, że nowy operator, którym jest PGT S.A. ma u siebie dokumenty z jej podpisem.

Do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom w wieku 23 i 38 lat, którzy posługując się podrobionym zaświadczeniem o zatrudnieniu w jednej z kaliskich firm, wyłudzili kredyt na zakup sprzętu agd. W mieszkaniu starszego z nich znaleziono też nielegalne oprogramowanie oraz broń palną i amunicję. Kaliszanom grozi kara do 8 lat więzienia.

Na terenie Kalisza znowu działają oszuści. Ich ofiarami padły dwie kobiety w podeszłym wieku, które w dobrej wierze wpuściły nieznajomych do mieszkania. Kaliszanki okradziono ze wszystkich oszczędności.

Oszukują starsze, często samotne i bardzo ufne osoby. Zabierając im w podstępny sposób oszczędności życia, skazują na schyłek życia pełen zmartwień i stresu. Oszuści działający metodą „na wnuczka i na policjanta” w minionym tygodniu zadzwonili do kilku seniorów z prośbą o przekazanie pieniędzy, które miały być potrzebne do przeprowadzenia tzw. „policyjnej akcji”. Na szczęście, nikt nie dał się oszukać. Tak jak nasza rozmówczyni, pani Krystyna.

Mówią, że sprawdzą ciśnienie wody w rurach, dokonają inspekcji wodomierza albo instalacji wodociągowej, tymczasem sprawdzają bardzo dokładnie … szafki i szukają pieniędzy. W ostatnim czasie w Kaliszu doszło do dwóch takich przypadków. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Kaliszu przestrzega przed oszustami. O rozsądek apeluje także policja.