Spodziewał się co najmniej dwóch głosów: swojego oraz żony, a doliczył się tylko jednego. Kandydat na radnego do Rady Miejskiej Kalisza zakwestionował w sądzie wiarygodność wyborów, bo małżonka zaklinała się, że postawiła krzyżyk przy jego nazwisku. Prawda wyszła na jaw kilka dni później…
Tego, jak głosowano w poszczególnych obwodach, jakie były wyniki wyborów do Rady Miejskiej, a jakie na prezydenta Kalisza można dowiedzieć się z interaktywnej mapy, która powstała właśnie na portalu Miejskiego Systemu Informacji Przestrzennej miasta. Wizualizację stworzono w oparciu o ostateczne, oficjalne tegorocznych wyniki wyborów samorządowych.
11 wniosków o stwierdzenie nieważności wyborów wpłynęło do kaliskiego Sądu Okręgowego. Część złożyły komitety wyborcze, pozostałe to indywidualne zgłoszenia startujących w listopadowych wyborach. Jeden z kandydatów podnosi np., że powinien mieć dwa głosy - żony oraz swój - a dostał tylko jeden. Sąd ma 30 dni na rozpatrzenie wszystkich skarg.
Około 11% wyniosła do godz. 12.00 frekwencja w lokalach wyborczych w Kaliszu. Od rana wybory przebiegają bez przeszkód.
Swój obywatelski obowiązek spełnił dziś najstarszy mieszkaniec Kalisza. 101-letni Jan Szyszkiewicz osobiście stawił się w lokalu wyborczym na Majkowie i oddał swój głos. Obecny był również podczas pierwszej tury wyborów.
Obwodowa komisja nr 2, która mieściła się do tej pory w Centrum Kultury i Sztuki przy ulicy Łaziennej, podczas drugiej tury wyborów na prezydenta Kalisza mieścić się będzie w innym miejscu. Przeniesiona zostanie do Galerii Sztuki im. Jana Tarasina przy placu św. Józefa 5.
Osoby na stałe zamieszkujące w Kaliszu, a nieposiadające meldunku mają jeszcze kilka dni na dopisanie się do rejestru wyborców i wzięcie udziału w drugiej turze wyborów na prezydenta miasta. Formalności tej można dopełnić jeszcze do następnego piątku, 28 listopada.
Przed nami druga tura wyborów na prezydenta miasta. Kaliszanie, którzy ze względu na wiek lub stan zdrowia nie pojawią się 30 listopada w lokalach wyborczych, mogą powierzyć oddanie głosu w ich imieniu upoważnionej osobie. Jeszcze tylko do jutra w kaliskim magistracie można składać stosowne wnioski w tej sprawie.
Blisko 300 osób ubiegało się w niedzielę o mandat w Radzie Miejskiej Kalisza. Ile głosów otrzymali poszczególni kandydaci? Punlikujemu oficjalne wyniki Miejskiej Komisji Wyborczej w Kaliszu.
Wciąż nie ma oficjalnych danych dotyczących frekwencji i wyników wyborów w Kaliszu. Opóźnienie w Miejskiej Komisji Wyborczej, podobnie jak w całej Polsce, związane jest nowym systemem komputerowym, który zwyczajnie przestał działać. Komisarz wyborczy w Kaliszu zarządził przerwę w pracy terenowej komisji wyborczej.
Jedno zakłócenie ciszy wyborczej odnotowała w niedzielę kaliska policja. Na pl. św. Józefa mężczyzna zrywał plakaty wyborcze.
Mało, bo zaledwie 32,21% wyborców zagłosowało dotychczas w Kaliszu. Najwyższa frekwencja jest w Kępnie i wynosi prawie 45%. W powiecie kaliskim najlepiej wypada gmina Szczytniki, gdzie już ponad połowa mieszkańców zjawiła się w lokalach wyborczych i zagłosowała na swoich kandydatów.
Jeden z komitetów widnieje podwójnie, innego nie ma wcale – taki problem ma Obwodowa Komisja Wyborcza Nr 39 w Ostrowie Wielkopolskim. Przed południem błąd zauważyło dwóch wyborców. Sprawą zajmuje się już delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Kaliszu.
11,81% kaliszan wzięło już udział w wyborach samorządowych. Z miast południowej Wielkopolski najwięcej głosów do godziny 12.00 oddano w Kępnie. Tam frekwencja w południe wyniosła 15,80%. W powicie kaliskim przoduje gmina Lisków z frekwencją 19,97%.
Kaliszanie wybierają dziś radnych Rady Miejskiej, Sejmiku Województwa Wielkopolskiego i prezydenta miasta, a mieszkańcy powiatu - przedstawicieli do Rady Powiatu, rad gmin, a także wójta lub burmistrza. Warto sprawdzić, jak zagłosować, aby nasz głos był ważny. W Internecie można także odnaleźć swój lokal wyborczy.
Wyniki wyborów samorządowych będzie można śledzić 16 listopada na stronie Stowarzyszenia „Samorządny Kalisz”. Dane z poszczególnych komisji zaczną ukazywać się sukcesywnie od godz. 21.00.
Zorganizowaną akcję niszczenia plakatów wyborczych przeprowadzono w miniony weekend na terenie Kalisza. Największego spustoszenia nieznani sprawcy dokonali na Dobrzecu, ale pojawili się też w Piwonicach i Sulisławicach. O sprawie powiadomione zostały policja i straż miejska.
Podczas wyborów samorządowych swoje głosy będą mogły oddać także osoby słabo widzące i niewidome. Przygotowano dla nich specjalne nakładki opisane alfabetem Braille’a. Sęk w tym, że nie wszyscy potrafią posługiwać się tym systemem.
Zdrowie i mieszkańcy, szczególnie ci, najbardziej pokrzywdzeni przez los – o to dbali i nadal pragną dbać członkowie Stowarzyszenia „Wszystko dla Kalisza”. Podczas wtorkowej konwencji wyborczej przewodnicząca Jolanta Mancewicz potwierdziła także poparcie Stowarzyszenia dla Janusza Pęcherza w walce o fotel prezydenta miasta.
- Sapiński próbuje sił jako polityczna dziewica, a 3 lata popierał prezydenta Janusza Pęcherza – tak działalność polityczną Grzegorza Sapińskiego podsumowuje Dariusz Witoń z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jednocześnie ubiegająca się o fotel prezydenta Kalisza Karolina Pawliczak apeluje do przeciwników: Grzegorza Sapińskiego ze „Wspólnego Kalisza” i Andrzeja Plichty, kandydata Prawa i Sprawiedliwości o… rezygnację z udziału w wyborach i poparcie jej kandydatury.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym, od dziś tj. 27 października do 10 listopada kaliszanie będą mogli sprawdzić, czy figurują w spisie wyborców. Lista osób uprawnionych do głosowania dostępna jest w Biurze Obsługi Interesantów przy ul. Kościuszki 1A.