Najpierw około godziny 7:30 rano prawko stracił 20-letni mieszkaniec gminy Opatówek. W Jankowie Drugim, na drodze wojewódzkiej nr 442 policjanci zauważyli szybko jadące osobowe auto. Jak się później okazało kierowca peugeota, pomimo wjechania w wyraźnie oznakowany obszar zabudowany, nie zwolnił. - Mundurowi za pomocą wideorejestratora sprawdzili, z jaką faktycznie prędkością jechał. Urządzenie pomiarowe wykazało, że kierowca miał na liczniku 115 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do zaledwie 50 km/h – informuje sierż. sztab. Anna Jaworska – Wojnicz, rzeczniczka prasowa kaliskiej policji.
Tego samego dnia prawo jazdy straciła 33-letnia mieszkanka gminy Żelazków, która w miejscowości Borów Nowy jechała z prędkością 102 km/h. - W związku z popełnionymi wykroczeniami, kierowcy zostali ukarani 500-złotowymi mandatami. Na konto każdego z nich trafiło również po 10 punktów karnych – dodaje sierż. sztab. Anna Jaworska – Wojnicz. Teraz osoby, które straciły prawo jazdy będą musiały przez 3 miesiące radzić sobie bez samochodu.
MG, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze