Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Powrót Bożka. MKS mocniejszy

Sześciu szczypiornistów opuściło latem pierwszoligowy MKS Kalisz. W ich miejsce działacze znaleźli już godnych następców. Jednym z nich będzie doskonale znany nad Prosną Artur Bożek. – Wzmocniliśmy skład, by mieć szansę na walkę o jak najwyższą lokatę w lidze – mówi nam Edward Prus, kierownik sekcji piłki ręcznej w Miejskim Klubie Sportowym.
Powrót Bożka. MKS mocniejszy

Zeszły sezon kaliski zespół zakończył na solidnym piątym miejscu, rywalizując w teoretycznie silniejszej grupie A pierwszej ligi. Teraz, po rocznym rozbracie, wraca do grupy B, co sprawia, że w obliczu wzmocnień siódemka znad Prosny powinna powalczyć o coś więcej niż piąta pozycja. Zdają sobie z tego sprawę działacze MKS-u, którzy praktycznie skompletowali już kadrę na sezon 2016/2017. – Skład będzie mocniejszy – potwierdza Edward Prus, który kieruje sekcją handballa w kaliskim pierwszoligowcu. – Pożegnaliśmy sześciu zawodników, tylu samo pozyskaliśmy – dodaje.

Działacze wstrzymują się jeszcze z podaniem nazwisk, ale wiemy, że jednym z pozyskanych graczy jest Artur Bożek. Tym samym 24-latek wraca na stare śmieci, bo w MKS-ie występował już przez dwa sezony – w latach 2012-2014, imponując skutecznością na lewym rozegraniu (w jednej rundzie potrafił rzucić aż 60 goli). Potem przeniósł się do KPR Legionowo, w którego barwach miał okazję posmakować PGNiG Superligi. Dla teamu prowadzonego przez Pawła Ruska będzie bez wątpienia solidnym wzmocnieniem.

W sumie ekipę MKS-u zasili sześciu piłkarzy. Oprócz Bożka będą to m.in. dwaj bramkarze oraz uniwersalny rozgrywający. Finalizowane są też rozmowy z doświadczonym już obcokrajowcem. – Jeżeli ten zawodnik by do nas doszedł, to naprawdę będziemy mieli drużynę z szansami na walkę o jak najwyższą lokatę w grupie B pierwszej ligi. Nie chcę jednak zapeszać, dlatego na rozmowy o konkretnych celach przyjdzie jeszcze czas – zapewnia Edward Prus.

Kadra kaliskiej drużyny liczyć będzie 17 zawodników. W przerwie letniej z zespołem rozstali się bramkarz Błażej Potocki, rozgrywający Tomasz Wawrzyniak, Michał Nieradko, Kamil Dziubiński i Maciej Nowakowski oraz skrzydłowy Sebastian Nowakowski. Pomijając Potockiego, który był mocnym ogniwem pierwszoligowca, i doświadczonego Macieja Nowakowskiego, odeszli gracze, którzy w zeszłym sezonie więcej minut spędzili poza parkietem niż na placu gry. – Rozstaliśmy się kulturalnie i z uśmiechem. Życzyliśmy sobie wszystkiego najlepszego na przyszłość. Z niektórymi być może jeszcze kiedyś się zobaczymy w Kaliszu – przyznaje kierownik sekcji piłki ręcznej w MKS-ie.

Przygotowania do nowego sezonu kaliszanie rozpoczną w najbliższy poniedziałek, 25 lipca. Pierwszym sprawdzianem ich dyspozycji będzie udział w trzeciej edycji turnieju Szczypiorno Cup (5-7 sierpnia w Arenie), w którym zagrają m.in. z wicemistrzem Polski, Orlen Wisłą Płock. Potem rozegrają jeszcze kilka sparingów, zarówno u siebie, jak i na wyjazdach. Ligowy sezon zainaugurują 10 września, derbowym meczem z Ostrovią.

Michał Sobczak


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 17°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama