Pomysł posadzenia platanów wyszedł od córki posła Józefa Rackiego Joanny. To ona podpowiedziała ojcu, by 25. rocznicę wyborów upamiętnić w sposób, który przez kolejne lata będzie przypominać o jubileuszu tego ważnego wydarzenia. - Wybraliśmy platany ponieważ to drzewa długowieczne. Mam nadzieję, że będą cieszyły kolejne pokolenia kaliszan - wyjaśnił Józef Racki, poseł PSL
Do sadzenia drzew poseł zaprosił prawie 100 osób. Każde drzewo wsadzili reprezentanci różnych środowisk, organizacji czy stowarzyszeń. Platan z nr 2 przypadł władzom Kalisza. - To doskonały pomysł. Nie sądziłem, że posłowi Józefowi Rackiemu uda się zgromadzić tyle osób, by wszyscy równocześnie sadzili platany. Myślę, że zostały one posadzone w doskonałym miejscu - dodał Janusz Pęcherz, prezydent Kalisza.
Podobnego zdania był Krzysztof Nosal. Starosta kaliski uważa, że żywe pomniki najlepiej upamiętniają wielkie wydarzenia. - Sama inicjatywa cenna, ale i miejsce bardzo dobre. Myślę, że osoby, które będą tutaj spacerować będą miały okazję przypomnieć sobie to, co moje pokolenie przeżywało. Byłem młodym człowiekiem i to były pierwsze z wyborów, które obserwowałem, wybory niesamowite - podkreślił Krzysztof Nosal.
O tym, że platany wsadzono w bardzo dobrym miejscu mówiła też Barbara Wrzesińska. Prezes Kaliskiego Klubu Amazonki ma nadzieję, że drzewa to pierwszy krok do stworzenia zakątka, w którym będą mogli wypoczywać pacjenci. - Drzewko będziemy miały, ale byśmy tu nie trafiały. To takie życzenia. Mama nadzieję, że za tymi drzewkami pójdzie jakieś zagospodarowanie tego terenu. Ławeczki dla chorych, stoliczki, by sprawni pacjenci mogli sobie tutaj odpocząć, pooddychać świeżym powietrzem i popatrzeć na te piękne drzewka - mówiła w czasie sadzenia Barbara Wrzesińska.
Nie zabrakło też młodego pokolenia. Jedno z drzew wsadzili chłopcy, którzy samych wyborów nie pamiętają, ponieważ nie było ich wtedy na świecie. Wiedzą jednak, jak ważnym wydarzeniem w najnowszej historii Polski jest data 4 czerwca 1989 roku. - Te drzewa sadzimy z okazji 25-lecia wolności - powiedział Wiktor Joachimkowski. - Wybory czerwcowe, to pierwsze w miarę wolne wybory w Polsce - dodał Adam Balcerzak.
Każdy z sadzących otrzymał specjalny certyfikat, który będzie mu przypominać o jubileuszowej akcji.
Agnieszka Walczak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze