Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ostro i nieskutecznie w Przemyślu

Ostre, a momentami wręcz brutalne spotkanie obejrzeli kibice w Przemyślu, którzy wybrali się w sobotę na mecz miejscowego SRS Czuwaj z MKS-em Kalisz. Efekt był przykry, bo listę kontuzjowanych podpisał kolejny gracz znad Prosny. Przykry był też wynik, bo kaliska siódemka raziła nieskutecznością i przegrała 25:29.
Ostro i nieskutecznie w Przemyślu

To nie było piękne widowisko. Pomiędzy zawodnikami obu ekip iskrzyło już od samego początku. By ostudzić ich gorący temperament, sędziowie z Kielc szybko zaczęli odsyłać piłkarzy na ławkę kar. W sumie takich sankcji nałożyli aż 18, w tym raz w postaci czerwonej kartki. Słusznie otrzymał ją jeden z liderów gospodarzy Paweł Stołowski, który jeszcze przed przerwą brutalnie sfaulował Michała Bałwasa. Konsekwencją był uraz barku lewoskrzydłowego z Kalisza. To niestety kolejna kontuzja w zespole Bartłomieja Jaszki. W Przemyślu nie mógł on skorzystać z Artura Bożka, Arkadiusza Galewskiego i wciąż zmagającego się z dolegliwościami zdrowotnymi Dariusza Rośka.

O porażce MKS-u zadecydował praktycznie ostatni kwadrans meczu. Bo wcześniej, mimo że tuż po rozpoczęciu kaliszanie przegrywali 0:3, to potem ustabilizowali sytuacje, wyrównali stan rywalizacji (9:9 w 21. minucie po bramce Krzysztofa Książka) i wyszli nawet na jednobramkowe prowadzenie, które utrzymali do 36. minuty, gdy na 20:19 rzucił Kamil Adamski. Jednakże im bliżej było końca, tym problemy ze skutecznością były coraz większe. Przez 22 kolejne minuty goście trafili tylko dwukrotnie, a gospodarze aż dziewięć razy, więc odrobienie tak powstałej sześciobramkowej straty w ciągu niespełna trzech minut, jakie pozostały do ostatniej syreny, było w zasadzie niemożliwe. MKS przegrał ostatecznie 25:29.

Sporo szkód narobił przyjezdnym zwłaszcza Maciej Kubisztal. Potężny kołowy zdobył w sumie aż dziewięć bramek. W kaliskim zespole zaprezentował się w drugiej połowie grający trener Bartłomiej Jaszka. Zaliczył jedno trafienie, ale przy wysokiej nieskuteczności całej drużyny trudno było myśleć o korzystnym rezultacie.

Dla MKS-u to pierwsza porażka w tym sezonie. W następnej kolejce podejmie Siódemkę Miedź Legnica.

Michał Sobczak

***

SRS Czuwaj Przemyśl – MKS Kalisz 29:25 (16:16)
Kary:
Czuwaj – 18. min, MKS – 18. min. Czerwona kartka: Paweł Stołowski (Czuwaj, 26. min, za brutalny faul). Rzuty karne: Czuwaj 3/4, MKS 1/3. Sędziowali: Kamil Dąbrowski i Paweł Staniek (Kielce). Widzów: 300.
Czuwaj: Szczepanik, Sar, Orłowski – Kubisztal 9, Bajwoluk 4, Stołowski 4, Biernat 3, Kroczek 3, Nowak 2, Puszkarski 2, Kulka 1, Piechnik 1, Kijanka, Kubik, Trawnicki.
MKS: Adamczyk, Jarosz, Marciniak – Adamski 5, Gomółka 5, Książek 5, Drej 2, Mosiołek 2, Sieg 2, Bałwas 1, Czerwiński 1, Jaszka 1, Misiejuk 1, Klopsteg, Kobusiński.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 17°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama